Karolczyk: Kolejny krok pioniera gospodarki obiegu zamkniętego w Polsce (ROZMOWA)

26 października 2020, 13:30 Energetyka

 – Fortum jest w pewnym sensie pionierem gospodarki obiegu zamkniętego w Polsce. Dzisiaj z tej roli nie wychodzimy i idziemy krok dalej – przekonuje Krzysztof Karolczyk, Kierownik ds. Rozwoju Projektów Fortum w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Krzysztof Karolczyk. Fot. Gabriela Cydejko
Krzysztof Karolczyk. Fot. Gabriela Cydejko

BiznesAlert.pl: Gdzie jest widoczna idea GOZ w projektach Fortum w Polsce?

Krzysztof Karolczyk, Kierownik ds. Rozwoju Projektów Fortum: Idea GOZ jest wpisana w DNA Fortum, dlatego w naszych działaniach była obecna dużo wcześniej niż zaczęto o niej mówić w Polsce, a nawet zanim pojawiła się w dyskusjach europejskich. Nasze korzenie są skandynawskie, a w Skandynawii temat recyklingu i zrównoważonej gospodarki odpadami funkcjonuje w debacie publicznej od wielu lat. Przy projektach prowadzonych w Polsce korzystamy z tego doświadczenia – oczywiście zawsze z uwzględnieniem potrzeb i warunków lokalnych. Z tą świadomością, ok. 8 lat temu rozpoczęliśmy pracę nad projektem nowej elektrociepłowni w Zabrzu. To obecnie najnowocześniejsza elektrociepłownia Fortum w Polsce i jedyna w naszym kraju, która od podstaw została zaprojektowana z możliwością współspalania paliwa alternatywnego w postaci RDF-u (z ang. Refuse Derived Fuel, czyli tzw. paliwo z odpadów) z innymi paliwami. Co istotne, nie jest to paliwo RDF, które jest szeroko dostępne na rynku, czyli wytwarzane z różnego rodzaju odpadów – np. przemysłowych. Nasza elektrociepłownia w Zabrzu jest zaprojektowana do współspalania paliwa RDF, które powstaje z tzw. frakcji resztkowej, czyli inaczej pozostałości po sortowaniu odpadów komunalnych, których nie da się już ponownie wykorzystać. I to jest kluczowa kwestia, która decyduje o tym, że elektrociepłownia Fortum w Zabrzu odpowiada na jeden z największych problemów gospodarki odpadami w Polsce – nadwyżkę frakcji resztkowej. W Polsce co roku mamy nadwyżkę takich pozostałości po sortowaniu odpadów na poziomie ok 3 mln ton. Tak jak wspomniałem, nie nadają się one do ponownego wykorzystania, recyklingu, a co więcej – od 2016 r. tzw. frakcja resztkowa (inaczej: palna, kaloryczna) nie może być w Polsce składowana na składowiskach. To sprawia, że mamy w naszym kraju ogromny problem z frakcją resztkową, z którą właściwie nie ma co zrobić. A do tego brakuje instalacji – takich jak nasza elektrociepłownia w Zabrzu – które mogłyby tego typu paliwo wykorzystać. To oczywiście przekłada się na wyższe koszty funkcjonowania systemu gospodarki odpadami w Polsce. Zwykły Kowalski może to zauważyć w coraz wyższych opłatach za wywóz śmieci.

Podsumowując, mogę śmiało powiedzieć, że projektując osiem lat temu elektrociepłownię, która odpowiada na problem odpadowy, z jakim mierzymy się w Polsce dzisiaj, Fortum jest w pewnym sensie pionierem gospodarki obiegu zamkniętego w Polsce. Dzisiaj z tej roli nie wychodzimy i idziemy krok dalej – rozwijamy projekty związane z przetwarzaniem nadwyżkowej w Polsce frakcji resztkowej tak, aby mogła zostać wykorzystana w postaci paliwa alternatywnego w nowoczesnych instalacjach, takich jak nasza elektrociepłownia w Zabrzu. Taki projekt – instalację do produkcji RDF planujemy wybudować w Zawierciu. Chcemy zadbać o ten etap „wstecz” w systemie odpadowym, aby do elektrociepłowni trafiało paliwo o najlepszych parametrach.

BiznesAlert.pl: Czy energetyka wykorzystująca odpady jest „czysta”? Czy odpady mogą zostać zaliczone jako element energetyki „zielonej”?

Wykorzystanie odpadów, jako paliwa w energetyce oprócz tego, że jest elementem koncepcji GOZ, to dotyka jeszcze kilku innych „ekologicznych” kwestii. Po pierwsze, dzięki wykorzystaniu odpadów jako paliwa, ograniczamy wykorzystanie paliw kopalnych, które w dużej mierze odpowiadają za emisje CO2, a co za tym idzie problem ocieplenia klimatu. Po drugie, tak jak wspominałem wcześniej, wykorzystując odpady w energetyce w pewnym stopniu rozwiązujemy problem frakcji resztkowej, z którą mamy w Polsce duży problem. Co więcej, nie tylko pozbywamy się kłopotliwej nadwyżki, ale wykorzystujemy ją do odzysku ciepła i energii zawartych w tym paliwie. Po trzecie, warto podkreślić, że frakcja resztkowa odpadów zawiera też tzw. frakcję biodegradowalną, taką jak np. folie biodegradowalne czy resztki drewna. Tym samym część energii, wyprodukowanej z wykorzystaniem paliwa alternatywnego, może być określona mianem „odnawialnej” w oparciu o istniejące prawo.

BiznesAlert.pl: Jakie doświadczenia Fortum na arenie międzynarodowej można wykorzystać w Polsce?

Projekt w Zabrzu to przykład rozsądnego kompromisu między ambitnymi planami klimatycznymi, a warunkami, z jakimi mamy do czynienia w Polsce. Wielopaliwowość naszej elektrociepłowni to tutaj klucz – i w takich inwestycjach mamy w Fortum duże doświadczenie. Mamy takie elektrociepłownie m.in. na Litwie (Kłajpeda), czy w Szwecji (Sztokholm-Brista). Przy tym w Zabrzu postawiliśmy na innego rodzaju paliwo – alternatywne, ale pochodzące z pozostałości po sortowaniu odpadów, a nie takie, które jest specjalnie przygotowywane pod kątem wykorzystania w energetyce, czy w cementowniach.

Z międzynarodowego doświadczenia Fortum korzystamy też przy projektach rozwojowych, związanych np. z odzyskiem ciepła odpadowego. To również realizacja idei GOZ w praktyce – zamiast do wytworzenia energii korzystać z paliw pierwotnych, odzyskujemy ciepło, powstające w procesach przetwarzania energii w urządzeniach energetycznych, czyli niejako „zbieramy” je z otoczenia. Sporo czerpiemy także z doświadczenia międzynarodowych oddziałów Fortum, jeśli chodzi o projekty, związane z pompami ciepła, czy alternatywnymi metodami wykorzystywania i wytwarzania ciepła, a także projekty, związane z energią odnawialną. Będziemy starali się wykorzystać osiągnięcia międzynarodowe Fortum lokalnie, na naszym rynku. Mam nadzieję, że z takim samym sukcesem jak dotychczas, np. w Zabrzu.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik

Polska gospodarka się zamyka? Droga do gospodarki obiegu zamkniętego