Grzesik: Restrukturyzacja górnictwa nie może się odbywać kosztem górników

16 września 2016, 11:30 Energetyka

Rządy PO-PSL doprowadziły górnictwo do ruiny. A dziś Platforma i Nowoczesna chcą obcięcia wydatków na sprzątanie tego bałaganu”. Rozmowa z Jarosławem Grzesikiem, Przewodniczącym Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność.

Sejmowa opozycja chce zmniejszenia limitu wydatków budżetowych na osłony socjalne górników. Czy również Pana zdaniem te 7 miliardów do za dużo?

Jarosław Grzesik: Rządy PO-PSL doprowadziły górnictwo do ruiny. A dziś Platforma i Nowoczesna chcą obcięcia wydatków na sprzątanie tego bałaganu. Restrukturyzacja branży nie może się odbywać kosztem górników. To nie jest ich wina, że spółki są w tak trudnej sytuacji.

Mówi Pan, że to PO doprowadziła branżę do ruiny. Przecież to nie Platforma była winna takiemu spadkowi cen na światowym rynku?

Jarosław Grzesik: Kiedy była koniunktura Platforma zamiast restrukturyzować i inwestować w rozwój kopalń przejadała zyski. Kiedy Jastrzębska Spółka Węglowa wchodziła na giełdę całość wpływu z akcji przejął Skarb Państwa. To było 5 miliardów złotych! Nie robiono nic bo była koniunktura, węgiel się sprzedawał, kopalnie przynosiły zyski. A to właśnie wtedy trzeba było restrukturyzować i inwestować w górnictwo. Później się okazało, że przy spadku cen węgla kopalnie nie są w stanie sobie poradzić.

A jak Pan ocenia obecne działania restrukturyzacyjne?

Jarosław Grzesik: Pomimo tego, iż w porównaniu do ostatnich lat dzieje się dużo i szybko, to i tak te działania są zdecydowanie spóźnione. Gasimy pożary, a nadal brakuje systemowych rozwiązań. W wielu kwestiach trwają bardzo trudne rozmowy i oczekujemy rozwiązań kompromisowych. Bez wątpienia w restrukturyzację musi włączać się rząd i wspierać spółki węglowe. Jeśli nie będzie pieniędzy na odciążenie spółek węglowych za ich upadek wszyscy zapłacimy. Dziś Rosjanie dotują węgiel. Kiedy nasze kopalnie upadną – jaki będą mieli interes w dalszym dotowaniu? Będziemy zmuszeni kupować po cenach jakie będą nam dyktować producenci zagraniczni.

CIRE.pl