Virbickas: Nie przewidujemy problemów z Rosją wokół Harmony Link

9 lipca 2019, 07:30 Energetyka

Trwają spekulacje na temat możliwości zakłócenia prac przy budowie połączenia elektroenergetycznego Harmony Link między Polską a Litwą. Jest to narzędzie synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem kontynentalnym w Europie, która pozwoli uniezależnić je od systemu postsowieckiego łączącego je obecnie z Białorusią i Rosją.

Synchronizacja krajów Bałtyckich. Grafika: BiznesAlert.pl
Synchronizacja. Grafika: BiznesAlert.pl

– Harmony Link jest niezbędny do synchronizacji państw bałtyckich przez Polskę – przyznaje Daivis Virbickas, prezes Litgridu, w rozmowie z BiznesAlert.pl. – Planujemy zakończyć prace do 2025 roku. Ocena dna morskiego i określenie warunków technicznych mają nastąpić do 2020 roku. Kluczowe jest finansowanie. Zamierzamy zwrócić się do Funduszu „Łacząc Europę” jesienią 2020 roku w następnej rundzie przyjmowania wniosków. Harmony Link jest częścią infrastruktury znajdującej się na liście Projektów Wspólnego Zainteresowania Unii Europejskiej – przypomina.

Zapytany o ewentualne problemy przy budowie Virbickas przypomina przypadek kabla NordBalt łączącego Litwę ze Szwecją. – Ćwiczenia floty rosyjskiej zatrzymały prace na jeden dzień. Teraz infrastruktura działa bez przeszkód. Krzyżowanie z Nord Stream zostało ustalone bez problemów. Nie przewidujemy żadnego porozumienia w sprawie Harmony Link poza ustaleniami technicznymi odnośnie krzyżowania. Nie będzie potrzebne żadne porozumienie polityczne – zapewnił nasz rozmówca.