Kolejny incydent jądrowy. Zapalił się zakład nuklearny we Francji

21 września 2022, 21:00 Alert

Fabryka paliwa jądrowego w południowej Francji zapłonęła z niewyjaśnionych przyczyn. Pożar został opanowany i nie ma zagrożenia, ale to kolejny w ostatnim czasie incydent z elektrowniami jądrowymi w czasie, gdy Europa rozważa powrót do atomu by zmniejszyć zależność od gazu z Rosji.

Składowisko Framatome Romans. Fot. Framatome.
Składowisko Framatome Romans. Fot. Framatome.

Zakład firmy Framatome w miejscowości Romans-sur-Isere zapłonął popołudniu czasu lokalnego. Pożar został szybko ugaszony i nie wpłynął na pracę instalacji zapewniającej paliwo jądrowe na potrzeby licznych elektrowni francuskich.

To kolejny incydent po wycieku w Elektrowni Isar 2 w Niemczech, który także nie doprowadził do zagrożenia skażeniem radioaktywnym. Incydenty te pojawiły się w sercu dyskusji o tym, czy Europa powinna znów inwestować w nową energetykę jądrową, by zmniejszyć zależność od gazu z Rosji, która podsyca kryzys energetyczny ograniczając dostawy, jednocześnie kontynuując inwazję na Ukrainie.

Framatome może potencjalnie współpracować z Polską przy dostawach paliwa jądrowego. Zamierzają w tym roku wybrać partnera technologicznego, zbudować pierwszy reaktor z jego pomocą do 2033 roku i osiągnąć 6-9 GW mocy energetyki jądrowej do 2043 roku.

Framatome/Wojciech Jakóbik

Wyciek w niemieckiej elektrowni jądrowej nie jest groźny, ale wymaga remontu