MAE: Wojna na Ukrainie może przyspieszyć transformację energetyczną

24 listopada 2022, 07:20 Energetyka

Według najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej: „World Energy Outlook 2022”, opublikowanego 27 października, globalny kryzys energetyczny, wywołany agresją Federacji Rosyjskiej, powoduje zmiany, które mogą przyśpieszyć przejście na bardziej zrównoważony i bezpieczny system energetyczny.

Gazociągi. Źródło: freepik
Gazociągi. Źródło: freepik

Zmiany te będą głębokie i trwałe i zgodnie ze scenariuszem agencji (STEPS) do 2050 roku energia słoneczna i wiatrowa mogą zaspokoić odpowiednio 7 i 5 procent światowego zapotrzebowania na energię. Zmniejszy się też znaczenie gazu ziemnego w Europie i paliw kopalnych na świecie. Powinno to pomóc w zmniejszeniu globalnego ocieplenia do poziomu, jaki był wcześniej trudny do osiągnięcia.

Spadek znaczenia gazu ziemnego w Europie

Według raportu, w wyniku wojny na Ukrainie, cena gazu w Europie gwałtownie wzrosła, więc skończyła się epoka wzrostu popytu na gaz ziemny. Unia Europejska importowała 155 mld3 gazu ziemnego z Rosji w 2021 roku, który stanowił około 45 procent importu państw członkowskich i odpowiednio około 40 procent zużycia gazu ziemnego. Agencja przewiduje, że wzrost globalnego zużycia gazu nie przekroczy 5 procent w latach 2021 – 2030, oraz do 2050 roku pozostanie na poziomie około 4400 mld m sześc. rocznie. Twórcy raportu zauważają także, że większość prognoz do 2030 roku przewiduje spadek znaczenia gazu na rzecz węgla i ropy oraz szybszego przejścia na czystą energię.Braki w dostawach rosyjskiego gazu do Europy, według MAE powinny być zastąpione 50 mld m sześc. skroplonego gazu.

Zmniejszenie udziału paliw kopalnych na świecie

Zgodnie ze scenariuszem MAE o nazwie STEPS, globalny udział paliw kopalnych może spaść poniżej 75 procent do 2030 roku i do powyżej 60 procent do 2050 roku. Obecnie udział ten wynosi około 80 procent. Według tego scenariusza globalne emisje CO2 mogą osiągnąć najwyższy poziom w 2025 roku (37 mld ton CO2) i spaść do 32 mld ton w 2050 roku. Taki wynik okazał się lepszy niż przewidywało MAE w poprzednich latach. Gdyby sprawdziły się poprzednie scenariusze, doprowadziłoby to do średniego wzrostu temperatury o 2,5 stopnia Celsjusza do 2100 roku. Według scenariusza APS (Announced Pledges), który zakłada że wszystkie ogłoszone cele zostaną osiągnięte na czas, wzrost temperatury może wynieść około 1,7 stopni Celsjusza. Scenariusz NZE (Net Zero Emissions by 2050) zakłada ograniczenie globalnego ocieplenia o maksymalny wzrost 1,5 stopnia Celsjusza. MAE ostrzega również przed podziałami między bogatymi i biednymi krajami w zakresie inwestycji w niskoemisyjną energię, w związku z czym wzywa do dużego międzynarodowego wysiłku w celu zmniejszenia tej niepokojącej różnicy.

Zmiany prognoz MAE w wyniku wojny na Ukrainie

Okazuje się, że w ciągu kilku lat MAE musiało znacząco zmienić swoje prognozy. Przed wojną na Ukrainie i epidemią COVID wyglądały one zupełnie inaczej. Dla porównania, w tym samym raporcie z 2019 roku, nawet w najbardziej optymistycznym scenariuszu MAE przewidywało, że paliwa kopalne nadal będą stanowić większość w globalnym koszyku energetycznym w 2040 roku (z udziałem 58 procent): zużycie gazu nadal miało rosnąć do 2030 roku, zanim spadnie, a zużycie węgla miało zostać gwałtownie zmniejszone. Popyt na ropę naftową w 2040 roku miał powrócić do poziomu z początku lat 90. Okazuje się, że wojna, która przynosi zniszczenie i cierpienie, w niektórych sytuacjach może przyśpieszyć pozytywne zmiany i reformy, które były wcześniej blokowane i odkładane na później.

Wojna na Ukrainie wymusi w Europie i na świecie zmiany, o których Polska myślała o wiele wcześniej, zdając sobie sprawę z agresywnej polityki rosyjskiej. Proces dywersyfikacji, polegający na zastąpieniu rosyjskiego gazu innymi źródłami energii, prawdopodobnie będzie miał miejsce nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Wspomoże to także działania na zmniejszenie udziału paliw kopalnych a tym samym osiągnięcie celów klimatycznych na świecie. W przypadku wygranej przez Ukraińców wojny, w co wszyscy wierzymy, transformacja energetyczna powinna także mieć miejsce w tym umęczonym i zniszczonym dzisiaj kraju.

Opracował Marcin Jóźwicki

Polska i Niemcy zorganizują razem forum transformacji energetycznej by wzmocnić współpracę