Inwestycje kogeneracyjne są realizowane mimo braku stabilnego prawa

2 września 2016, 12:56 Alert

Czwarta edycja organizowanego przez zespół CBE POLSKA cyklu seminariów „Czynniki rozwoju inwestycji kogeneracyjnych” odbyła się na terenie największego polskiego zakładu wytwarzającego w jednym procesie produkcyjnym energię elektryczną i ciepło, czyli w Elektrociepłowni Siekierki należącej do koncernu PGNiG Termika.

Wykład wprowadzający do IV edycji Seminarium „Czynniki rozwoju inwestycji kogeneracyjnych” wygłosili Paweł Puacz i Aleksander Jakowlew z kancelarii prawnej CLIFFORD CHANCE. Eksperci omówili systemy i środki wsparcia, a także ograniczenia i uwarunkowania prawne, w szczególności skoncentrowali się na systemie certyfikatów oraz systemie wsparcia po 2018 roku, a także na planowanym runku mocy. Puacz i Suchecki omówili również BREF LCP, dyrektywę MCP i zmiany w systemie handlu emisjami w kontekście kogeneracji. Przedstawiciele Clifford Chance przypomnieli uczestnikom, że zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do roku 2030 istotne jest „stymulowanie rozwoju kogeneracji poprzez mechanizmy wsparcia, z uwzględnieniem kogeneracji ze źródeł poniżej 1 MW, oraz odpowiednią politykę gmin”. Zgodnie z projektem Polityki Energetycznej Polski do 2050 roku „z punktu widzenia poprawy efektywności energetycznej źródeł wytwarzania pożądany jest dalszy wzrost produkcji energii elektrycznej w wysokosprawnej kogeneracji (również OZE), głównie poprzez zastąpienie istniejących ciepłowni blokami CHP, tam gdzie jest to technicznie i ekonomicznie uzasadnione. Aby pobudzić inwestycje w zakresie wysokosprawnej kogeneracji niezbędny jest nowy długoterminowy system wsparcia.” Według prawa unijnego „Państwa członkowskie zapewniają, aby wszelkie dostępne wsparcie dla kogeneracji było uzależnione od tego, czy energia elektryczna wytwarzana i pochodząca z wysokosprawnej kogeneracji oraz ciepło odpadowe są efektywnie wykorzystywane w celu osiągnięcia oszczędności energii pierwotnej.”

Paweł Puacz i Aleksander Jakowlew omówili również potencjalny wpływ zmian systemu wsparcia dla OZE na rozwój kogeneracji, gdyż dalsze zmiany podstawy obowiązku umorzenia (zwiększenie lub zmniejszenie) będą miały istotny wpływ na nowe inwestycje. Aktualnie dużym zainteresowaniem cieszą się zagadnienia dotyczące rynku mocy, który również powinien być istotny dla rozwoju kogeneracji. Pierwsza aukcja planowana jest na rok 2017 ze skutkiem od 2021 roku, kontrakty dla nowych instalacji mają być zawierane maksymalnie na 15 lat, a dla już istniejących na 5 lat. Profity z rynku mocy dostępne będą dla kogeneracji i wysokosprawnej kogeneracji o mocy powyżej 2MW, w przypadku rezygnacji z udziału w systemie certyfikatów.

MLEKOVITA: Inwestowanie we własne moce wytwórcze było konieczne

Feliks Polcyn, Główny energetyk w Grupie MLEKOVITA poinformował, że energetyka zawodowa na Podlasiu nie była w stanie zaspokoić energetycznych potrzeb mlecznego potentata, można więc stwierdzić, że zainwestowanie we własne źródła wytwórcze było jedyną możliwością dla spółki chcącej zwiększać swą produkcję. Pierwsza kogeneracyjna inwestycja Mlekovity z 2011 roku oparta jest na gazie ziemnym, jej moc optymalna to 1,5 MW, należy jednak mieć świadomość, że zapotrzebowanie szczytowe firmy – do przetworzenia 2,5 mln litrów mleka na dobę i mln litrów serwatki – plasuje się na poziomie 13 MW. Reprezentant Mlekovity poinformował, że roczny przychód z certyfikatów kogeneracyjnych to około 1,5 mln zł. Kolejnym profitem to relatywnie niski koszt energii wytworzonej z własnego źródła kogeneracyjnego – około 16 gr za kWh. Z kolei miesięczny przychód za sprzedaż nadwyżki energii dla Mlekovity to około 80-100 tys. zł.

Dlaczego kogeneracja gazowa w Orlenie?

Północna Polska cierpi na deficyt energii elektrycznej, zatem inwestycje Orlenu są bardzo mile widziane przez Polskie Sieci Energetyczne – stwierdził Krzysztof Witkowski, Dyrektor Wydziału Kluczowych Projektów Energetycznych w PKN ORLEN SA. Ekspert jest przekonany, że bloki we Włocławku i w Płocku wpisują się w strategię zwiększenia dostaw i tym samym poprawiają poziom bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. „Między innymi dzięki nowej elektrociepłowni we Włocławku uniknęliśmy wprowadzenia 20 stopnia zasilania podczas tegorocznego lata” – stwierdził Witkowski.

Należy dodać, że zapotrzebowanie na parę w Orlenie jest bardzo duże, a dodatkowo biorąc pod uwagę wymogi środowiskowe, inwestycje gazowe wydały się najbardziej optymalne, tym bardziej że wybór innego paliwa nie byłby racjonalny ze względów logistycznych. Witkowski stwierdził również, że aktualnie spółka nie przewiduje kolejnych inwestycji w kogenerację gazową. Witkowski poinformował też, że choć ryzyka inwestycyjnego nie można zupełnie uniknąć ze względu na zmieniające się regulacje, to da się podjąć dobre decyzje biznesowe i inwestować w duże moce kogeneracyjne zasilane gazem ziemnym.

Całą relację wydarzenia mogą Państwo znaleźć na stronie organizatora CBE Polska