Ozdoba: Mniejsze miejscowości mogą wytwarzać ciepło z odpadów (ROZMOWA)

8 grudnia 2020, 07:31 Energetyka

Instalacje termicznego przekształcania odpadów wpisują się w cele transformacji i rozwoju ciepłownictwa, szczególnie na poziomie lokalnym, gdzie konieczna jest wymiana przestarzałych źródeł ciepła na nowoczesne instalacje kogeneracyjne, które jednocześnie pozwolą rozwiązać problem zalegającej frakcji energetycznej odpadów. Instalacje będą spełniały restrykcyjne wymagania środowiskowe, w tym europejskie normy emisji przemysłowych, zawierające limity zanieczyszczeń powietrza – powiedział wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba w rozmowie z BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl: W MKiŚ powstał zespół, którego zadaniem będzie promocja wykorzystania odpadów m.in. w kogeneracji, czyli jednoczesnej produkcji energii. Co jest celem tego zespołu?

Faktycznie, zarządzeniem z dnia 12 października 2020 roku powołaliśmy zespół do spraw wsparcia budowy elektrociepłowni opalanych wysokokaloryczną frakcją odpadów komunalnych. Decyzja ta wynikała z problemu zagospodarowania kalorycznej frakcji odpadów komunalnych, których recykling jest nieopłacalny lub niemożliwy a składowanie zabronione, przy jednoczesnej konieczności głębokiej transformacji systemów ciepłowniczych, szczególnie w mniejszych miastach. Widząc możliwość synergii w tych dwóch obszarach, rozpoczęliśmy współpracę z: ministerstwem funduszy i polityki regionalnej, Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Polskim Funduszem Rozwoju, a także szeregiem ekspertów z dziedziny gospodarki odpadami, ciepłownictwa oraz przedstawicielami samorządów i organizacji przedsiębiorców.

Zadania zespołu obejmują głównie prace nad instrumentami organizacyjnymi, prawnymi i finansowymi. Zespół odpowiedzialny będzie za analizę rynku ciepła oraz potencjału rynku odpadów komunalnych pod kątem zabezpieczenia dostaw paliwa do elektrociepłowni opalanych wysokokaloryczną frakcją odpadów komunalnych oraz wypracowanie modelu finansowania. Do jego zadań będzie też należało wspieranie realizacji inwestycji polegających na budowie lub modernizacji Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych lub wytworzonych z odpadów komunalnych dostarczających w skojarzeniu ciepło i energię elektryczną do systemów ciepłowniczych. Ponadto zespół przygotuje propozycje zmian w przepisach umożliwiających realizację niezbędnych inwestycji dotyczących instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych lub wytworzonych z odpadów komunalnych dostarczających energię elektryczną i ciepło do sieci oraz umożliwiających właściwe ich funkcjonowanie. Rolą zespołu będzie też wspomaganie działań MKiŚ w kierunku znalezienia optymalnych rozwiązań dwóch wyzwań stojących przed samorządami. Pierwsze dotyczy rozwiązania problemu zagospodarowania frakcji kalorycznej odpadów komunalnych, których recykling jest niemożliwy lub nieopłacalny a składowanie zabronione. I drugie wynikające z konieczności głębokiej modernizacji, często nieefektywnych systemów ciepłowniczych, które są kluczowe w zaopatrzeniu mieszkańców w dobrej jakości, ekologiczne ciepło w przystępnych cenach.

 Czy w Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku pojawia się zapis o parametrach takich zakładów?

Projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 w swoich zaprezentowanych celach nie odnosi się bezpośrednio do instalacji termicznego przekształcania odpadów. PEP 2040 określa cele szczegółowe dla sektora ciepłownictwa, których realizacja otwiera potencjał rozwoju instalacji wytwarzających ciepło i energię elektryczną z odpadów. Przewiduje np. że do 2030 roku ok. 1,5 mln nowych gospodarstw domowych zostanie przyłączonych do sieci ciepłowniczej. Zakłada też, że spośród systemów ciepłowniczych lub chłodniczych, w których moc zamówiona przekracza 5 MW, co najmniej 85 procent w 2030 roku będzie spełniać kryteria efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego (aktualnie jest to udział ok 20 procent). Jest w nim również mowa o wzroście wytwarzania ciepła z OZE o co najmniej 1,1p.p. w każdym roku w najbliższym dziesięcioleciu. A to według KPEiK daje oczekiwany udział odnawialnych źródeł w całym sektorze ciepłowniczym na poziomie co najmniej 28,4 procent w 2030 roku.

Instalacje termicznego przekształcania odpadów wpisują się w realizację celów transformacji i rozwoju ciepłownictwa, szczególnie na poziomie lokalnym, gdzie konieczna jest wymiana przestarzałych źródeł ciepła na nowoczesne instalacje kogeneracyjne, które jednocześnie pozwolą rozwiązać problem zalegającej frakcji energetycznej odpadów. Szczególnie istotny jest tu interes społeczny polegający na zapewnieniu dostaw ciepła mieszkańcom po stabilnych i akceptowalnych cenach, przy zachowaniu najwyższych standardów ochrony środowiska i eliminacji stwarzających zagrożenie pożarowe odpadów.

Wyzwaniem takiej instalacji PGE w Rzeszowie było pozyskanie odpowiedniej frakcji nadającej się do obróbki termicznej. Czy zespół zajmie się także tym zagadnieniem?

Problem zapewnienia odpowiedniego i stabilnego w czasie strumienia odpadów jest kluczowy w procesie planowania lokalizacji instalacji, jej zdolności przerobowej w relacji do lokalnego potencjału odpadów podlegających procesowi odzysku energii. Według danych GUS za 2019 rok, w Polsce wytworzono ok. 12,752 mln ton odpadów komunalnych, z których 21,5 procent (ok. 2,75 mln ton) to odpady, które powinny zostać poddane przekształcaniu termicznemu z odzyskiem energii. Według szacunków na koniec 2019 roku, zalegające w Polsce odpady nadające się do procesu termicznego przekształcenia RDF, to ok. 20-27 mln ton.

Liczby te pokazują potencjał paliwa z odpadów, nie mniej należy mieć na uwadze jego nierównomierne rozłożenie na terenie kraju. Działania oparte o implementowane do polskiego prawa przepisy dyrektywy odpadowej, a także cele Gospodarki o obiegu zamkniętym, będą skutecznie prowadzić do ograniczenia ich wytwarzania, co musi znaleźć odzwierciedlenie w stymulowaniu rozwoju instalacji termicznego przekształcania odpadów.

Projektując mechanizm wsparcia rozwoju instalacji, zespół będzie brał pod uwagę zarówno zapotrzebowanie na ciepło sytemu ciepłowniczego, techniczne i ekonomiczne przesłanki przyłączenia, a także wieloletnią perspektywę dostaw odpowiedniej frakcji odpadów z naciskiem na optymalizację promienia dostaw i emisji związanych z transportem.

 Czy resort ma już zmapowane potencjalne lokalizacje takich inwestycji? PGE rozważa powstanie takiej instalacji na miejscu Elektrowni Bełchatów, która będzie wygaszana po 2030 roku.

Mamy już za sobą pierwsze posiedzenie zespołu, podczas którego sformułowaliśmy obszar niezbędnych analiz. Obejmują one m.in. zdefiniowanie najistotniejszych cech/parametrów inwestycji, strukturę finansowania projektów, oczekiwany model kontroli nad wyborem projektów inwestycyjnych oraz określenie lokalizacji i potencjału projektów zarówno po stronie wsadu (paliwo z odpadów), jak i odbioru ciepła i energii elektrycznej czy też kierunki wsparcia i mobilizacji samorządów do zaangażowania w projekty łączące sektor odpadów z energetyką. Analizy te, jak również postanowienia Wojewódzkich Planów Gospodarki Odpadami, pozwolą na wypracowanie planu rozwoju instalacji w postaci mapy potencjalnych lokalizacji.

Komisja Europejska proponuje przepisy tzw. taksonomii, a więc hierarchię zrównoważonych inwestycji. Mowa jest tam o poziomie emisji 100kg/MWh. Czy takie instalacje osiągną ten pułap, aby mogły ubiegać się o wsparcie?

Taksonomia zawiera techniczne kryteria kwalifikacji czy dana aktywność gospodarcza wnosi istotny wkład w przeciwdziałanie (mitygację) lub adaptację do zmian klimatu oraz czy nie wyrządza znacznych szkód środowisku. Nawiązując do unijnej hierarchii postępowania z odpadami, ich spalenie powinno być ostatnim podejmowanym rozwiązaniem. Zgodnie z prawem unijnym możemy w ten sposób unieszkodliwić 30 procent odpadów. Tymczasem mimo posiadanych mocy, w Polsce zagospodarowujemy w ten sposób ok. 10 procent frakcji kalorycznej. W Polsce może więc działać więcej spalarni. Warunkiem jest by spalaniu odpadów towarzyszyła produkcja prądu i ciepła.

Instalacje będą spełniały restrykcyjne wymagania środowiskowe, w tym europejskie normy emisji przemysłowych, zawierające limity zanieczyszczeń powietrza. W hierarchii postępowania z odpadami, priorytetowo traktowany jest recykling. Jednakże koncepcja wspierania rozwoju instalacji termicznego przekształcania odpadów z odzyskiem energii w postaci ciepła i prądu wytwarzanych w kogeneracji, nad która toczą się prace zespołu, dotyczy tej części odpadów której recykling jest niemożliwy lub nieopłacalny. Takie odpady, zgodnie z hierarchią postępowania z odpadami, lepiej jest zutylizować w procesach termicznych z odzyskiem energii, niż poddać składowaniu, które jest najmniej pożądanym sposobem zagospodarowania odpadów.

W Polsce obecnie ponad 61 procent ciepła wytwarzane jest w technologii kogeneracji. Odpady nie stanowią dużej części paliw wykorzystywanych w kogeneracji (2,28 procent wszystkich paliw to odpady komunalne stałe, 0,27 to odpady przemysłowe nieodnawialne), ale wciąż pracujemy nad systematycznym zwiększaniem ich udziału.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki

Rozstrzygnięcia w sprawie zarządzania odpadami przesądzą o konkurencyjności Polski na lata