Jurgiel: Pogłębienie podziału na Polskę „A” i „B”

10 lutego 2014, 12:00 Infrastruktura

PKP Intercity potwierdziła zawieszenie czterech par pociągów TLK ze stolicy do Białegostoku i z powrotem. Jak relacjonował po spotkaniu z wicepremier Elżbietą Bieńkowską podlaski poseł Robert Tyszkiewicz (PO), nie zapadły żadne decyzje nt. czasowego zawieszenia połączeń kolejowych na trasie Białystok-Warszawa. – Wszelkie decyzje w tym zakresie będą podejmowane po konsultacjach z władzami regionalnymi i ciałami opiniującymi, działającymi przy podlaskich samorządach – stwierdził Tyszkiewicz – doniosły lokalne media.

– Zawieszenie połączeń kolejowych na trasie Białystok – Warszawa to kolejny krok realizowany przez obecny rząd PO, który spowoduje zapaść ekonomiczną Podlasia i osłabienie rozwoju zwłaszcza lokalnych obszarów wiejskich. Przypomnę, że rząd PiS, w którym byłem ministrem, przewidywał inwestycje infrastrukturalne: Via Baltica, Via Carpatia – drogi łączące Rzeszów, Lublin, Białystok i Suwałki. Miała być też przeprowadzona rewitalizacja lokalnych połączeń kolejowych. Stało się inaczej pod obecnymi rządami – ocenia pos. Krzysztof Jurgiel (PiS).

Jego zdaniem teraz coraz bardziej rozwarstwiony jest rozwój kraju – mniej rozwinięte regiony, takie jak tzw. ściana wschodnia rozwijają się jeszcze słabiej, rośnie bezrobocie. Do tego doszło zaplanowane przez PKP Intercity drastyczne zmniejszenie połączeń kolejowych regionu ze stolicą. – Rozmawiałem z wieloma ludźmi z Podlasia, którzy informowali mnie, że przez to nie będą mieli czym dojechać do pracy. Sam często jeździłem jednym ze zlikwidowanych pociągów, w którym spotykałem wiele osób jadących do Warszawy, skąd wieczorem mogli powrócić do domu.

– Okaże się to tragiczne w skutkach. Jest to kolejny krok, prowadzący do tego, że młodzież podlaska będzie opuszczać region i że ten obszar nie będzie się właściwie rozwijał gospodarczo – mówi dalej Jurgiel.

Przypomina on, że powojenny plan Marshalla miał na celu wyrównanie poziomu rozwoju gospodarczego, a zarazem konkurencji między Europą i Stanami Zjednoczonymi.

Obecne władze zarzuciły jednak analogiczną politykę wyrównywania szans regionów słabiej rozwiniętych gospodarczo, jak Podlasie.

– Takie kroki, jak zwijanie się kolei w regionie podlaskim spowoduje, że duże obszary, zwłaszcza wiejskie, zostaną wyludnione. W konsekwencji nastąpi utrwalenie i pogłębienie podziału na Polskę „A” i „B” – kończy Jurgiel.