Kaczyński: Współpraca Trumpa z Polską może zacząć się od energetyki

16 grudnia 2016, 06:30 Energetyka

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się 15 grudnia br. w Warszawie z Rudolphem Giulianim, który jest odpowiedzialny w otoczeniu amerykańskiego prezydenta – elekta Donalda Trumpa za tworzenie nowej administracji. Zdaniem prezesa PiS współpraca Polski i USA po objęciu funkcji przez Trumpa może rozpocząć się od energetyki.

-Elementy, które niepokoiły w dotychczasowych słowach Trumpa, przede wszystkim relacje z Rosją, są ujmowane w ramach racjonalnej polityki, w której nasze interesy mogą się z łatwością zmieścić. Giulani jest przekonany, że polityka zmierzająca w kierunku wzmocnienia pozycji USA do „wielkiej Ameryki” to będzie sytuacja, w której świat demokratyczny, do którego należy Polska, będzie jeszcze bezpieczniejszy niż dotychczas – zadeklarował prezes PiS w rozmowie w głównym wydaniu Wiadomości na TVP 1.

Jak zaznaczył Jarosław Kaczyński, współpraca Polski z USA pod rządami Trumpa może rozpocząć się od energetyki. – Rozmawialiśmy o współpracy gospodarczej. Pojawiła się propozycja rozwoju naszych relacji, ze szczególnym uwzględnieniem sfery energetycznej. To dla nas ciekawa propozycja. Polska chce być krajem niezależnym od tych, którzy mogą wykorzystywać zależność energetyczną do celów politycznych wrogich Polsce. Być może, że od tego zaczniemy, na obecnym etapie nie będę tego jednak rozstrzygał – zakończył Kaczyński.

Stany Zjednoczone są eksporterem gazu i ropy. Prezydent-elekt w czasie kampanii wyborczej zapowiedział liberalizację eksportu. O dostawach LNG i ropy łupkowej do Polski rozmawiają polskie spółki: PGNiG, PKN Orlen i Grupa Lotos.