Kłąb: Decyzję o pozwoleniu na użytkowanie II linii metra wyda nadzór budowlany

4 lutego 2015, 12:30 Infrastruktura

Mimo wcześniejszym zapowiedzi prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, że 14 grudnia ub.r. zostanie uruchomiony dla pasażerów centralny odcinek II linii metra w Warszawie, do tej pory inwestycja nie zaczęła funkcjonować. Dlaczego?

Plany drugiej linii metra, ZTM

Sama budowa centralnego odcinka II linii metra została ukończona. Obecnie mamy do czynienia z odbiorami technicznymi przez odpowiednie służby – tzn. przez Sanepid, Urząd Transportu Kolejowego. Znajdujemy się w tym zakresie na ostatniej prostej – informuje w rozmowie z naszym portalem Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Urzędu m.st. Warszawy.
Agnieszka Kłąb dodaje, że obecnie brakuje wszystkich odbiorów na jednej ze zbudowanych stacji, tj. Centrum Nauki Kopernik.

– Kiedy będziemy gotowi i otrzymamy wszystkie wymagane dokumenty od wszystkich służb przekażemy całość dokumentacji do nadzoru budowlanego, który sprawdzi całą inwestycję: część za częścią, stacja po stacji, tunel po tunelu – dodaje zastępca rzecznika prasowego Urzędu Warszawy. – A następnie, po sprawdzeniu dokumentów wyda decyzję o użytkowaniu. Kiedy to nastąpi? – O to trzeba spytać nadzór budowlany, chociaż wciąż jeszcze konkretnej daty instytucja ta nie podaje.

Według Agnieszki Kłąb Urząd Warszawy wciąż czeka na wydanie takiej zgody na pozwolenie na użytkowanie centralnego odcinka II linii metra. Po to, by mógł być udostępniony użytkownikom.
– Cały czas w tym odcinku metra odbywają się kilka razy dziennie jazdy próbne – mówi zastępca rzecznika. – Jeżdżą pociągi Inspiro. Przede wszystkim sprawdzamy w ten sposób samą budowę, tory, wszystkie instalacje. Pracownicy metra przy okazji szkolą się dodatkowo. Bowiem jest to pod pewnymi względami inna linia metra niż ta pierwsza. Tak więc decyzja o uruchomieniu i konkretna data uruchomienia metra znajduje się w rękach niezależnych od nas służb.

Zdaniem Agnieszki Kłąb ponieważ odbiory techniczne najpóźniej zaczęły się na stacji Centrum Nauki Kopernik, kończą się tez najpóźniej – w porównaniu do innych stacji.