Kolejny afrykański cel włoskiego Eni
(Macuhub/Stratfor/Piotr Stępiński)
Włoska spółka Eni ma w grudniu przyjąć ostateczną decyzję inwestycyjną w sprawie projektu eksploatacji złoża gazu odnalezionego w północnej części Mozambiku – poinformował dyrektor generalny Eni Claudio Descalzi.
Według niego decyzja o wspólnym z amerykańską spółką Andarako Petroleum rozwoju przybrzeżnego projektu będzie przyjęta dopiero w 2017 roku ze względu na to, że jest to skomplikowany projekt i konieczne jest podpisanie przedwstępnego porozumienia z międzynarodowymi odbiorcami.
– Będziemy rozwijali projekt Coral, który jest położony w jednym z należących do nas bloku nastawionego na przetwarzanie gazu ziemnego na pływającej platformie i powinniśmy przyjąć decyzję inwestycyjną w grudniu 2015 roku – powiedział Descalzi.
Odkryte przez konsorcjum, na którego czele stoją Eni oraz Andarako zasoby gazu ziemnego mogą spowodować, że Mozambik będzie piątym co do wielkości państwem pod względem zasobów gazu ziemnego, które według oficjalnych szacunków wynoszą ok. 200 bln stóp sześciennych.
Przez większość czasu od 1990 do 2000 roku rządząca w Mozambiku partia koncentrowała się na rozwoju gospodarczym wokół stolicy państwa Maputo podczas gdy pomijano centralne oraz północne części kraju. Jednak od połowy 2000 roku międzynarodowe zainteresowanie tymi biednymi regionami wzrosło ze względu na zasoby gazu ziemnego oraz węgla nadającego się do transportu przez infrastrukturę do leżących w głębi kontynentu państw.
Eni zamierza przetwarzać gaz na dwóch pływających platformach podczas gdy Amerykanie chcą we współpracy z Włochami zbudować lądowy terminal LNG.
Należy przypomnieć, że na polu Area 1 Anadarko posiada 26,5 procent udziałów. Ponadto zaangażowane są w nim: japońska Mitsui, indyjskie ONGC Videsh, BPRL, Oil India a także mozambijska, państwowa spółka energetyczna Mozambiku ENH.
Jeżeli chodzi o pole Area 4 to oprócz Eni, które posiada 50 procent udziałów zaangażowane w projekt są: chińskie CNPC – 20 procent udziałów, portugalska Galp Energia, południowokoreański Kogas oraz ENH – odpowiednio po 10 procent udziałów.
Najważniejszym z potencjalnie nowych zasobów gospodarczych Mozambiku jest gaz ziemny. Jego masywne zasoby morskie znajdują się w blokach poszukiwawczych Area 1 oraz Area 4. Są one odpowiednio kontrolowane przez Anadrako oraz Eni, które mogą w ciągu najbliższych przyciągnąć co najmniej 31 mld dolarów inwestycji. Odkrycie z samego pola Area 1 wynosi 2,1 mld m3. Zdaniem Standard Bank pełna eksploatacja zasobów należącego do Anadrako złoża Area 1 może w ciągu najbliższych dwóch dekad przynieść dodatkowe 28 mld to mozambijskiego PKB oraz dodatkowe 11 mld z tytułu sprzedaży surowca. Warto przypomnieć, że PKB Mozambiku za 2014 roku wyniosło ok. 14 mld dolarów.
Gaz ziemny może spowodować, że gospodarka Mozambiku może być oparta głównie węglowodorach. Kiedy może do tego dojść nie jest jasne. Mozambik może będzie musiał czekać aż światowy rynek gazu odbuduje się przed tym jak Anadarko oraz Eni a także inni zgodzą się na finansowanie oraz rozwój wspomnianych złóż. Czekanie może doprowadzić do opóźnienia do rozwoju sektora gazu ziemnego dalej niż 2020 rok i być może i dłużej.
