Kret z Polski zbada jądro Marsa

4 maja 2018, 07:00 Innowacje

Około godziny 13.00 czasu polskiego 5 maja 2018 roku startuje misja NASA InSight, czyli pierwsza w historii misja poświęcona badaniom głębokiego wnętrza Marsa. Zbadanie wnętrza czerwonej planety umożliwiła polska firma Astronika, która zaprojektowała i wykonała mechanizm, który wbije się na 5 metrów w marsjański grunt.

Kret. Fot.: Astronika
Kret. Fot.: Astronika

Misja ma trwać dwa lata ziemskie. Lądowanie InSight na Marsie zaplanowane jest na 26 listopada 2018 r. Bruce Banerdt, główny badacz misji InSight powiedział o tym wydarzeniu: „W pewien sposób InSight jest takim naukowym wehikułem czasu, który dostarczy nam informacji o najwcześniejszych etapach historii Marsa sprzed 4,5 miliarda lat. Pomoże nam dowiedzieć się w jaki sposób formują się obiekty skaliste takie jak Ziemia, jej księżyc, a nawet planety w innych układach planetarnych”.

Udział Polski w misji Insight

W ramach misji na Marsa zostanie wysłany bezzałogowy lądownik, który ma dokonać historycznego zbadania planety Mars. Jednym z trzech głównych urządzeń, które zabierze ze sobą misja InSight będzie HP3 (Heat Flow and Physical Properties Package) – próbnik do pomiaru strumienia ciepła z wnętrza planety, który zostanie wprowadzony na głębokość 5 m w grunt marsjański.

Wykonawcą mechanizmu wbijającego „Kret HP3” jest polska firma Astronika, której inżynierowie sprawili, że polski przemysł kosmiczny znany jest w NASA z produkcji najlepszych na świecie urządzeń penetrujących na misje kosmiczne. Astronika jako koordynator procesu produkcyjnego „Kreta HP3” zaangażowała do podwykonawstwa kilka polskich ośrodków naukowych, m.in. Centrum Badań Kosmicznych PAN, Instytut Lotnictwa, Instytut Spawalnictwa, Politechnikę Łódzką i Politechnikę Warszawską.

– To wielkie wydarzenie dla Astroniki, ale też duży sukces krajowego przemysłu kosmicznego, bo po raz pierwszy w historii polska firma stworzyła kompletny mechanizm na misję kosmiczną. To także spory krok naprzód, jeśli chodzi o badania kosmosu w ogóle, bo takie urządzenie po raz pierwszy w historii wbije się aż 5 m pod powierzchnię Marsa i dostarczy danych, które dadzą odpowiedź na wiele pytań dotyczących budowy tej planety – mówi Bartosz Kędziora, prezes założonej przez polskich inżynierów i naukowców firmy Astronika.

Astronika