Krzyczkowski: Zielone światło od rządu w Londynie dla Hinkley Point

16 września 2016, 12:15 Atom

KOMENTARZ

Wojciech Krzyczkowski

WysokieNapiecie.pl

Brytyjski rząd dał zielone światło budowie elektrowni jądrowej Hinkley Point C. Jednocześnie zapowiedział, że uchwali regulacje, dające mu decydujący głos w kwestii struktury własnościowej infrastruktury krytycznej, w tym elektrowni atomowych.

Brytyjski rząd ogłosił, że zgadza się na budowę elektrowni jądrowej Hinkley Point C (HP C) przez francuski koncern EDF z udziałem chińskiej państwowej firmy China General Nuclear Power Corporation (CGN). Zgoda jest efektem zaakceptowania przez EDF projektu regulacji, które gabinet w Londynie zamierza przyjąć, a które dotyczyć będą również Hinkley Point C.

Hinkley Point C. Fot. EDF Energy
Hinkley Point C. Fot. EDF Energy

W przypadku tej konkretnej elektrowni EDF będzie musiał pozostać większościowym udziałowcem. Bez zgody rządu Wielkiej Brytanii nie będzie mógł sprzedać udziałów, dających mu większość ani przed ukończeniem budowy, ani w czasie eksploatacji elektrowni. O ile ten drugi warunek był uzgodniony od dawna, to ograniczenie zmiany struktury własnościowej w czasie budowy jest nowym rozwiązaniem, na które Francuzi się zgodzili. Co zostało poświadczone wymianą odpowiednich dokumentów. Takie ograniczenia będą jednak na pewno jeszcze badane przez Komisję Europejską.

nuclear%20under%20construction

Rząd Wielkiej Brytanii zamierza zarezerwować sobie kontrolę zmian struktury własnościowej infrastruktury technicznej- w tym elektrowni atomowych- za pomocą rodzaju „złotej akcji”. Żadne znaczące udziały nie będą mogły zmienić właściciela bez odpowiedniej zgody. Jako powód wprowadzenia tych rozwiązań podano „bezpieczeństwo narodowe”. Rząd podkreślił, że w ten sposób w Zjednoczonym Królestwie zaczną obowiązywać reguły, powszechne w innych krajach.

Zmiany oznaczają, że Wielka Brytania, pozostając jedną z najbardziej otwartych gospodarek świata, będzie również w stanie zapewnić zgodność bezpośrednich inwestycji zagranicznych z interesami państwa – podał w specjalnym oświadczeniu konserwatywny gabinet Theresy May.

Wielka Brytania musi unowocześnić swoje źródła energii, a zawsze staliśmy na stanowisku, że energia jądrowa jest bardzo ważnym elementem zapewnienia bezpieczeństwa dostaw z niskoemisyjnych źródeł – oświadczył Greg Clark, szef nowego ministerstwa ds. biznesu, energii i strategii przemysłowej (BEIS). Po starannej analizie, zdecydowaliśmy się kontynuować budowę pierwszej od pokolenia elektrowni jądrowej, upewniając się jednocześnie, że nie zmieni ona właściciela bez zgody rządu – dodał Clark.

Pod koniec lipca, po wielu miesiącach zwłoki, rada nadzorcza EDF zatwierdziła – stosunkiem głosów 10 do 7 – budowę Hinkley Point C. Natomiast urzędujący od 13 lipca gabinet Theresy May wstrzymał swoją ostateczną zgodę. Pojawiły się nieoficjalne informacje, że projekt jest analizowany pod kątem bezpieczeństwa narodowego – czyli tak naprawdę udziału Chińczyków, którzy mają jedną trzecią udziałów w całej imprezie. Zapowiedzi regulacji, które pojawiły się razem ze zgodą rządu wydają się potwierdzać, że właśnie ten aspekt był wzięty pod lupę.

Co z cenami rynkowymi i nadwyżką? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl.