Kurdowie chcą uniezależnić Turcję i Europę od rosyjskiego gazu
(Kurdistan.ru/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Władze Irackiego Kurdystanu zadeklarowały swoją gotowość do wejścia na światowy rynek gazu – napisał turecki dziennik Sabah. W planach autonomii uwzględnione zostały również dostawy błękitnego paliwa do Turcji.
– Ministerstwo zasobów naturalnych Irackiego Kurdystanu przygotowuje się do dostaw gazu ziemnego na rynki światowe. W ten sposób zajmie należne miejsce na energetycznej mapie świata – powiedział członek komisji ds. energetyki parlamentu Kurdystanu Bejjar Doski. Autonomiczny region w Iraku ma swobodę w dysponowaniu surowcami energetycznymi znajdującymi się pod jego kontrolą.
Deputowany do parlamentu Kurdystanu Gorran Azad stwierdził, że spółka Dana Gas Company rozpoczęła już wydobycie do 330 mln m3 gazu dziennie.
Kurdystan dąży do podpisania umowy na wydobycie gazu ziemnego z kilkoma międzynarodowymi spółkami. Pozwoli to na zwiększenie wydobycia do 500 mln m3 dziennie, z czego 200 mln m3 będzie przeznaczone na potrzeby własne Kurdystanu, a reszta na eksport.
Podczas swojego zeszło tygodniowego wystąpienia w trakcie szczytu Rady Atlantyckiej ds. energetyki oraz gospodarki szef resortu zasobów naturalnych Kurdystanu Aszti Hawrami potwierdził, że w przyszłym roku Kurdystan rozpocznie eksport gazu ziemnego. Ponadto stwierdził, że nie ma żadnych problemów związanych z dostawami surowca do Turcji, a infrastruktura jest gotowa.
– Do 2019 roku nasz potencjał eksportu przewyższy 20 mld m3 rocznie – powiedział minister.
Przewodniczący komisji ds. energetyki NATO Tony Hayward podkreślił, że w regionie Kurdystanu odkryto 5 bln m3 gazu.
– Wolumen ten wystarczy aby na 50 lat zapewnić całkowite zapotrzebowanie Turcji na gaz ziemny. Wobec tego ten gaz może uniezależnić Turcję od zakupów rosyjskiego i irańskiego surowca, zapewniając państwu niższe ceny, niż obecnie – uważa Hayward.
Ponadto co ciekawe zdaniem wiceprzewodniczący parlamentarnego komitetu ds. ropy oraz gazu Dilszad Szaaban w przyszłości Kurdystan może zapewnić Europie 30 procent zapotrzebowania na gaz ziemny.
Problemem Kurdystanu jest prześladowanie mniejszości kurdyjskiej w Turcji. Być może współpraca gospodarcza z Autonomią, mogłaby być sposobem na przezwyciężenie sporów z Ankarą. Po incydencie z zestrzeleniem rosyjskiego myśliwca na tureckim terytorium, Rosjanie wprowadzili raczej symboliczne sankcje przeciwko temu krajowi – ograniczyli wymianę towarów i reżim bezwizowy, a także możliwość rozwoju rosyjskiej turystyki w Turcji.
