Kurtyka: Synchronizacja to wyraz solidarności Polski

29 czerwca 2018, 13:45

– To jest wyraz naszej solidarności, naszego poparcia, aby kraje bałtyckie nie pozostały odizolowaną wyspą z punktu widzenia funkcjonowania systemów elektroenergetycznych – powiedział podczas dzisiejszego śniadania prasowego, wiceminister energii, Michał Kurtyka.

Linie wysokiego napięcia. Fot. Wikimedia Commons
Linie wysokiego napięcia. Fot. Wikimedia Commons

Jak zaznaczył, synchronizacja sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem energetycznej Europy kontynentalnej była jednym z priorytetów polityki energetycznej państw bałtyckich, ale także polityki zagranicznej. – To sukces zarówno Polski, jak i polityki europejskiej – przekonywał wiceminister energii dodając jednocześnie, że teraz będą prowadzone prace nad szczegółami dotyczącymi między innymi pracy takiego połączenia.

W podobnym tonie wypowiedział się również Tomasz Dąbrowski, wiceszef resortu energii. – Sam proces synchronizacji jest rzeczą doniosłą dla państw bałtyckich. To symboliczny moment, ponieważ oznacza fizyczne odcięcie od systemów rosyjskich i białoruskich. Proces synchronizacji pozwoli państwom bałtyckim na uzyskanie energetycznej niepodległości – mówił.

Jego zdaniem, synchronizacja przez LitPol Link 1 oraz dodatkowe połączenie stałoprądowe jest rozwiązaniem najkorzystniejszym dla Polski. – Wartością mapy drogowej jest to, że strony zgodziły się na taką a nie inną typologię sieci – mówił Dąbrowski.

Przypomnijmy, że wczoraj w Brukseli, przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean Claude Juncker wraz z prezydentem Litwy, Dalią Grybauskaitė, premierem Estonii Jürim Ratasem, premierem Łotwy Mārisem Kučinskisem oraz premierem Polski Mateuszem Morawieckim, podpisali plan działań politycznych, dotyczący synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z europejską siecią kontynentalną. Proces ma się zakończyć w 2025 roku.