Kwapuliński: Art. 83 ustęp 3a, czyli pozory w noweli ustawy o OZE

10 maja 2016, 07:35 Energetyka

KOMENTARZ

Sebastian Kwapuliński

Stowarzyszenie Energii Odnawialnej

Przedstawiony pod koniec ubiegłego tygodnia, projekt ustawy zmieniającej ustawę o odnawialnych źródłach energii budzi kontrowersje w odniesieniu do przepisu zawartego w ustępie 3a, artykułu 83.

Nowo dodany ustęp przewiduje konsekwencję w postaci obowiązku zwrotu operatorowi rozliczeń energii odnawialnej pomocy publicznej uzyskanej w drodze aukcji. Przesłanką do zastosowania tej sankcji jest nie osiągnięcie stopnia wykorzystania mocy zainstalowanej energii elektrycznej, określonej na poziomie 3504 MWh/MW/rok. Abstrahując od stopnia dotkliwości omawianego następstwa, warto odnieść się do kategorii podmiotów wobec, których ma ona zastosowanie. Logiczne skojarzenie wskazywałoby na tych wytwórców, którzy zdecydowali się startować w aukcji w ramach koszyka przewidzianego w art. 73 ust. 4 pkt. 1) albo 3) noweli. Niestety jednak zaprezentowany kształt projektu ustawy wydaje się obejmować swym zasięgiem znacznie szerszy katalog podmiotów.

Artykuł 83 ust. 3a wskazuje na podmioty określone w ust. 1 tego artykułu (określenie wytwórcy), który to odnosi się do art. 72 (określenie rodzaju energii elektrycznej z OZE produkowanej przez tego wytwórcę), który to z kolei zawiera odwołanie do art. 73 ust. 4 i 5 (rodzaju energii elektrycznej produkowanej przez instalacje objęte wszystkimi kategoriami aukcji). Mamy więc do czynienia z przypadkiem, w którym dochodzi do rozszerzenia zastosowania zakresu podmiotowego normy prawnej w wyniku odniesienia do wprost wskazanych przepisów modyfikujących. Literalnie brzmienie przepisu zrębowego w zestawieniu z przepisami modyfikującymi wskazuje, że poziom produktywności 3504 MWh/MW/rok może dotyczyć wszystkich podmiotów, którym przyznane zostanie wsparcie publiczne w drodze aukcji. Prawidłowość powyższej wykładni, oznaczałaby że każdy z podmiotów który „wygrał” aukcje zobowiązany będzie do zwrotu przyznanego wsparcia w momencie stwierdzenia nie osiągnięcia przytaczanego progu efektywności.

Opisywane rozwiązanie legislacyjne w aktualnym kształcie powoduje poważne wątpliwości interpretacyjne. Pierwszy wniosek może się nasuwać jest taki, że doszło do niezamierzonego rozszerzenia zastosowania sankcji na podmioty, które nie zdecydowały się startować w aukcji z progiem produktywności. Wniosek ten mógłby wydawać się o tyle prawdopodobny, że przedmiotowe zmiany w zaprezentowanym brzmieniu zdają się podważać zasadność zaproponowanego podziału na koszyki aukcyjne, czyniąc tę konstrukcję ustawową jedynie pozorną.

Przyjęcie projektu ustawy w zaprezentowanym brzmieniu wiązać się może w skrajnym przypadku z wykluczeniem z aukcji: instalacji fotowoltaicznych oraz poza nielicznymi wyjątkami, instalacji lądowej energetyki wiatrowej. Dojdzie do tego, ponieważ mimo pozornej możliwości wzięcia udziału w aukcji i zdolności zabezpieczenia taryfy, żaden przedsiębiorca dla którego wsparcie publiczne stanowi warunek sine qua non realizacji inwestycji, kierując się rachunkiem ekonomicznym nie zdecyduje się podjąć jej realizacji w związku z nieuchronną perspektywą konieczności zwrotu uzyskanego dofinansowania.