Kwiatkowski: Zwycięstwo w najbliższej aukcji OZE może być minimalne

25 czerwca 2019, 10:00 Energetyka

Zbliżająca się aukcja OZE wymaga od wytwórców dokładnego przemyślenia swojej strategii. Mechanizmy aukcyjne zaprojektowane są tak, aby nawet przy niskiej podaży energii motywować oferentów do konkurencji cenowej. Stały spadek cen referencyjnych przekłada się bezpośrednio na spadek najwyższej ceny, po której w ostatnich latach rząd kontraktował zakup energii z OZE. Analizy pokazują, że licytowanie powyżej 360 zł/MWh w koszyku fotowoltaika i wiatr na lądzie do 1 MW będzie ryzykowne, a o zwycięstwie w aukcji mogą zadecydować różnice w postaci kilkudziesięciu groszy – pisze Piotr Kwiatkowski, doradca ds. OZE.

Instalacje wiatrowe na Malcie fot. Michał Perzyński/BiznesAlert.pl
Instalacje wiatrowe w Kalifornii. fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl

Nadwyżka popytu nad podażą energii w aukcji OZE nie gwarantuje zwycięstwa

Wielkość koszyka „fotowoltaika i wiatr na lądzie” dla elektrowni o mocy do 1MW w 2018 roku wynosiła 16’065’000 MWh. Ostatecznie udało się zakontraktować tylko połowę tej wartości, czyli 8’169’917 MWh, przeznaczając na to nawet mniej niż połowę zaplanowanych środków finansowych. Nie oznacza to wcale, że aukcję wygrały wszystkie złożone oferty. Zgodnie z ustawą OZE, mechanizmy aukcyjne zaprojektowane są tak, aby motywować uczestników do konkurencji cenowej. W praktyce oznacza to, że wygrywa co najwyżej 80% najtańszych ofert. Wytwórcy starają się więc oferować cenę na tyle niską, aby nie znaleźć się w przegranych dwudziestu procentach.

Trudno wybrać strategię aukcyjną na podstawie analizy aukcji OZE z lat 2016-2018

W ostatnich latach najwyższa cena zwycięskiej oferty miała relatywnie stałą relację względem ceny referencyjnej, kształtującą się na poziomie ok. 88%. Gdyby ta relacja utrzymała się także w 2019 roku, to najwyższa cena zwycięskiej oferty wyniosłaby ok. 339 zł / MWh. Średnia cena zwycięskiej oferty w ostatnich 3 latach utrzymywała się jednak na względnie stałym poziomie powyżej 350 zł / MWh. Analiza danych pokazuje, że większość ofert koncentruje się w przedziale pomiędzy ceną średnią a maksymalną, a ceny znacząco niższe od średniej mogą mieć charakter incydentalny.

Wykres: ceny zwycięskich ofert w aukcjach OZE (2017-2018) - koszyk fotowoltaika i wiatr na lądzie do 1 MW. Źródło: opracowanie Autora

Wykres: ceny zwycięskich ofert w aukcjach OZE (2017-2018) – koszyk fotowoltaika i wiatr na lądzie do 1 MW. Źródło: opracowanie Autora

W czołówce zwycięskich ofert będzie robić się ciasno

W rozegranych dotychczas aukcjach wyróżniają się 3 kluczowe zjawiska:
– Maksymalna cena zwycięskiej oferty spada.
– Średnia cena zwycięskiej oferty utrzymuje się na względnie stałym poziomie powyżej 350 zł / MWh, stanowiącym psychologiczną linię oporu wytwórców.
– Większość ofert koncentruje się w przedziale pomiędzy ceną średnią, a maksymalną.

Raczej trudno wskazać jednoznaczny powód, dla którego spadek ceny maksymalnej miałby zostać znacząco zahamowany. Jeżeli spełni się scenariusz zakładający kontynuację tego trendu przy stabilnej cenie średniej, to w przedziale pomiędzy średnią, a maksymalną, zrobi się bardzo ciasno. W praktyce o zwycięstwie albo przegranej oferty mogą zadecydować różnice rzędu kilkudziesięciu groszy.

Kluczem do wyboru odpowiedniej strategii w aukcji OZE jest oczekiwana rentowność inwestycji

Wiedząc jakiej konkurencji można spodziewać się w nadchodzącej aukcji, wytwórcy poszukują odpowiedzi na pytanie jaką rentowność ich inwestycja osiągnie przy różnych cenach sprzedaży energii. Powszechna opinia, że progi rentowności farm fotowoltaicznych do 1MW w Polsce kształtują się na poziomie 320-330 zł / MWh, to za mało aby wybrać optymalną strategię maksymalizującą zwrot z inwestycji. W praktyce najbardziej pomocny w podjęciu decyzji okazuje się model finansowy, prognozujący sprawozdania finansowe na okres 15 lat aukcyjnego systemu wsparcia. Tego typu narzędzia umożliwiają bardzo dokładną kalkulację przyszłych przepływów pieniężnych, z uwzględnieniem czynników takich jak sposób finansowania i koszt kapitału, wysokość nakładów inwestycyjnych i kosztów operacyjnych oraz planowana cena sprzedaży energii elektrycznej.

O Autorze

Autor artykułu jest doradcą biznesowym z doświadczeniem zdobytym w globalnej firmie doradczej KPMG, w której realizował projekty m.in. dla liderów branży energetycznej w Polsce. Obecnie zajmuje się prowadzeniem analiz biznesowych instalacji fotowoltaicznych, obejmujących w szczególności opracowanie biznesplanu, badanie rentowności i rekomendacje strategii w aukcjach OZE, a także pozyskiwanie finansowania.

Źródło: CIRE.pl