Litwa nie porzuca Gazpromu, ale szuka alternatywy

7 stycznia 2019, 06:15 Alert

Litewska spółka Lietuvos Energijos Tiekimas (LET) osiągnęła porozumienie z rosyjskim gigantem energetycznym Gazprom o dostawach gazu w 2019 roku.

Godło Litwy. Fot. BiznesAlert.pl

Spółka LET poinformowała o tym jeszcze 31 grudnia. Do podpisu pozostały tylko stosowne umowy. Na razie nie są znane szczegóły kontraktu. Pod koniec grudnia LET przekonywał, że wolumen importowanego gazu nie będzie większy, niż w 2018 roku. – W tym momencie umowa jest sformalizowana, jej warunki zostały uzgodnione, a dostawy gazu są zabezpieczone od 1 stycznia – poinformował w ostatni dzień 2018 roku Lietuvos Energijos Tiekimas.

LET jest jednym z podmiotów energetycznych wchodzących w skład litewskiej grupy Lietuvos Energija. Litwa od około 5 lat realizuję politykę energetyczną zmierzającą do zmniejszenia uzależnienia od rosyjskich surowców. Władze w Wilnie oskarżają Rosję o wykorzystywanie zależności gazowej jako instrumentu nacisku politycznego. LET stawia na dywersyfikację dostaw, dlatego też w 2019 roku są planowane zakupy skroplonego gazu ziemnego (LNG) od spółki Equinor oraz innych dostawców. W 2015 roku Litwa rozpoczęła import LNG za pomocą pływającej jednostki do regazyfikacji w Kłajpedzie (FSRU).

LET obecnie magazynuje część importowanego gazu w podziemnych magazynach surowca w Inčukalns, które znajdują się na terytorium Łotwy.

Neftegaz.ru/The Baltic Course/Lietuvos Ryta/Patrycja Rapacka