Litwini budują sojusz wodorowy z udziałem Polaków

3 grudnia 2020, 16:30 Alert

Ministerstwo energetyki Litwy podpisało umowę z dziewiętnastoma organizacjami, w tym z Orlen Lietuva, w sprawie budowy platformy wodorowej w tym kraju.

Minister Energii Republiki Litewskiej Žygimantas Vaičiūnas podczas Gazterm 2019 fot. BiznesAlert.pl
Minister Energii Republiki Litewskiej Žygimantas Vaičiūnas podczas Gazterm 2019 fot. BiznesAlert.pl

Sygnatariusze mają razem wspierać rozwój technologii zielonego wodoru wytwarzanego z nadwyżek energii ze źródeł odnawialnych (OZE) oraz paliw kopalnych. – Użyjemy Litewskiej Platformy Wodorowej skupiającej ministerstwa, najsilniejsze organizacje biznesowe i liderów rynku energetycznego do wdrażania innowacyjnych projektów i rozwoju długoterminowej strategii wodorowej poprzez skonsolidowanie naszego potencjału, który będzie w odpowiedni sposób reprezentował Litwę w Unii Europejskiej – ocenił p.o ministra energetyki Żygimantas Vaičiūnas.

Wśród sygnatariuszy znalazło się litewskie ministerstwo gospodarki i innowacji, transportu i komunikacji, Ignitis Group. Kłajpedos Nafta, Amber Grid, Orlen Lietuva i inne firmy. Ta polska spółka należy do Grupy Orlen i zarządza Rafinerią Możejki na Litwie. Orlen ma plan inwestycji w wodór zakładający wytwarzanie go z pomocą energii z morskich farm wiatrowych, które chce zbudować na Bałtyku.

Firmy skupione w sojuszu budowanym przez resort energetyki na Litwie mają wesprzeć realizację Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu z użyciem technologii wodorowych. Projekt prawa o paliwach alternatywnych na Litwie stanowi, że biometan i zielony wodór będą odpowiadać za co najmniej 5 procent krajowego zużycia paliw w sektorze transportowym. Znajduje się w Sejmasie i jest przedmiotem obrad. Litwini przygotowują także poprawki do przepisów o standardach jakości gazu po to, aby wodór mógł być tłoczony gazociągami przesyłowymi.

Ministerstwo Energetyki Litwy/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czy synergia gigantów pozwoli Polsce zbudować miasta przyszłości?