Rosja liczy na wzrost eksportu LNG po kontrakcie jamalskim. Alternatywa do Nord Stream 2?

26 kwietnia 2021, 07:00 Alert

Ministerstwo rozwoju ekonomicznego Rosji przewiduje na nadchodzące lata spadek ceny gazu oraz stabilny wzrost eksportu. Dostawy LNG mają wzrosnąć skokowo po 2022 roku, kiedy kończy się kontrakt jamalski z Polską. Mogą być także alternatywą do Nord Stream 2.

Jamał LNG. Fot. Novatek
Jamał LNG. Fot. Novatek

Prognoza resortu powstała w ramach przygotowania budżetu rosyjskiego na lata 2022-24 i zawiera przewidywania odnośnie do ceny gazu w nadchodzących latach. Średnia cena dostaw tego paliwa do krajów spoza Wspólnoty Niepodległych Państw ma wynieść w 2021 roku 200,7 dolarów za 1000 m sześc., w 2022 roku ma jednak spaść do 188,3, w 2023 roku do 179,9 i w 2024 roku do 175,2 dolarów za 1000 m sześc. Cena dostaw do krajów WNP ma także spaść z 188,6 dolarów za 1000 m sześc. w 2021 roku, do odpowiedni 178,6, 171,5 i 167,3 w kolejnych latach.

Eksport gazu rosyjskiego ma rosnąć o 3,5 procent do 206,2 mld m sześc. w 2021 roku, 238,4 w 2022 roku, 240,5 dolarów w 2023 roku i 250,5 mld m sześc. w 2024 roku. Coraz większą część dostaw ma stanowić LNG: 29,9 mln ton w 2021 roku, podobnie w 2022 roku, 42,3 mln ton w 2023 roku (wzrost o 41,5 procent) i 52 mln ton w 2024 roku.

W październiku 2022 roku kończy się tak zwany kontrakt jamalski na dostawy gazociągowe gazu rosyjskiego do Polski. Warszawa rozważy czy i na jakich zasadach importować gaz od Gazpromu, z którym miała w historii liczne problemy. Rosjanie będą coraz częściej oferować gaz skroplony obok tradycyjnych dostaw gazociągami.

Analiza ośrodka ICIS zakłada, że jeśli powstaną obie nitki spornego projektu gazociągu Nord Stream 2, nie będzie potrzebny także Gazociąg Jamalski w Polsce. Natomiast jeśli Nord Stream 2 nie rozpocznie pracy do 2022 roku, szlaki polski i ukraiński pozostaną w użytku. LNG może być wówczas dla Rosjan coraz bardziej istotną alternatywą wobec dostaw gazociągowych. Projekt Nord Stream 2 napotkał na liczne przeszkody i nawet jeśli powstanie zgodnie z nowym terminem do końca 2021 roku, może wówczas nie rozpocząć dostaw.

Polacy przygotowują się do wykorzystania Jamału na poczet dostaw wewnętrznych na rynku polskim. Porzucenie przesyłu tym szlakiem przez Rosjan umożliwi im fizyczne dostawy z Baltic Pipe do Polski środkowej i wschodniej.

TASS/ICIS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czy Polska przekona Niemcy do zatrzymania rusyfikacji polityki klimatycznej? (ANALIZA)