Łoskot-Strachota: Gaz z Kataru dla Polski może być konkurencyjny do rosyjskiego

11 grudnia 2015, 07:50 Energetyka

W najbliższy piątek 11 grudnia br. planowana jest pierwsza dostawa skroplonego gazu ziemnego do terminalu LNG w Świnoujściu. Metanowiec Al Nuaman dostarczy surowiec przeznaczony do schłodzenia i rozruchu instalacji – ok. 210 tys. m sześc. LNG. Jednostka typu Q-flex to jeden z największych statków tego typu na świecie (o wymiarach 315 na 50 m). Dostawcą surowca jest Qatargas Operating Company Limited. Wejście statku do basenu portowego spodziewane jest ok. godz. 10:30.

Chociaż trwają spekulacje na temat ceny dostaw skroplonego gazu ziemnego do Polski, spadek cen ropy naftowej obniża ich wartość w kontraktach długoterminowych, a więc także w umowie z Katarem.

– Cena katarskiego gazu zakontraktowana na dostawy do terminalu LNG w Świnoujściu wyglądała rzeczywiście niekorzystnie w czasach, gdy ropa była droga – przyznaje Agata Łoskot-Strachota z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z EurActiv.com.

Jednak obecnie sytuacja ma wyglądać inaczej. Ceny ropy naftowej sięgnęły siedmioletniego niżu. – Obecnie, dzięki utrzymywaniu się niskich cen ropy, kontraktowa cena na gaz katarski powinna być raczej niska, być może nawet konkurencyjna w stosunku do dostaw gazu z Rosji – twierdzi analityczka. Jej zdaniem z tego względu dostawy z Kataru mogą być obecnie opłacalne, choć zastrzega, że 11 grudnia odbędzie się jedynie próba dostarczenia surowca, w ramach przygotowania do uruchomienia gazoportu.

Źródło: EurActiv.com