Maciążek: Europa chce sięgnąć po kaspijskie surowce

13 grudnia 2013, 10:20 Energetyka

Zdaniem Piotra Maciążka z Defence24.pl unijne relacje z Azerbejdżanem będą się rozwijać coraz bardziej w oparciu o współpracę energetyczną. Kluczowe dla tego procesu będą złoża węglowodorów pod Morzem Kaspijskim.

– Unia Europejska będzie importowała z regionu kaspijskiego już nie tylko gaz i ropę, ale także energię elektryczną. A wszystko to z pominięciem Rosji, co w coraz większym stopniu Unia Europejska będzie importowała z regionu kaspijskiego już nie tylko gaz i ropę, ale także energię elektryczną. A wszystko to z pominięciem Rosji, co w coraz większym stopniu definiuje jej relacje z tym krajem.u definiuje jej relacje z tym krajem – ocenia.

– Wysokiej rangi przedstawiciel azerskiego monopolisty energetycznego, spółki SOCAR, poinformował anonimowo agencję informacyjną Trend, że na chwilę obecną nie osiągnięto porozumienia z rosyjską firmą Rosnieft w sprawie rewersowych dostaw ropy naftowej rurociągiem Baku- Noworosyjsk. Rozmowy w tej sprawie trwają, jednak zdaniem oficjela najprawdopodobniej zostaną przerwane w lutym 2014 roku jeśli nie uda się osiągnąć konsensusu. W takim wypadku przesył czarnego złota z Azerbejdżanu do Europy stałby się całkowicie niezależny od Rosji, nie tylko z powodu rezygnacji z eksportu surowca przez terytorium rosyjskie, ale również poprzez ograniczenie dostępu do południowokaukaskich ropociągów firmom uzależnionym od Kremla (chodzi głównie o BTC tzw. naftowe Nabucco) – pisze ekspert. Pisze, że „dla Rosji jak i Unii Europejskiej wzrasta energetyczne znaczenie regionu kaspijskiego. Skłania się on w coraz większym stopniu w stronę Zachodu wpływając negatywnie na stosunki Moskwy i Brukseli.”

– Czy będzie to długotrwały trend? – zastanawia się Maciążek. – W dużym stopniu zdefiniuje to postawa Niemiec, które otwarcie przyznają, że nie będą w stanie wdrożyć zielonej rewolucji w energetyce (tzw. Energiewende) na tak dużą skalę jak pierwotnie planowano. W tym kontekście w przeciągu kilku kolejnych lat wzrośnie znaczenie gazu dla największej i najbardziej wpływowej unijnej gospodarki.

Źródło: Defence24.pl