Michta: Putin chce rozbić spójność NATO

17 października 2014, 11:56 Bezpieczeństwo

Podczas konferencji Fundacji Instytutu Sttudiów Strategicznych głos zabrał dr Andrew Michta z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS). Mówił o owocach szczytu państwo członkowskich NATO w Newport w Walii.

– Walia dała odpowiedź na zmieniające się warunki bezpieczeństwa w naszym regionie. Tu szklanka jest bardziej pełna, niż pusta. Jest bardziej pusta, jeśli chodzi o treść tej odpowiedzi – przekonywał ekspert. – Potrzebna jest jakościowa różnica, permanentna obecność wojsk NATO w regionie zagrożenia. Formuła rotacyjna w Polsce daje niebezpieczną informację na temat spójności Sojuszu.

– Zagrożeniem dla państw NATO jak kraje bałtyckie nie jest atak konwencjonalny, bo na taki byłaby odpowiedź. Obawiam się powtórzenia scenariusza ze wschodniej Ukrainy – dodał Michta.

– Brak reakcji na taki atak podważyłby spójność Sojuszu a jest to główny cel polityki Wladimira Putina. Tymczasem NATO nie jest jeszcze gotowe na stałą obecność w krajach najbardziej zagrożonych. Mój pomysł to stworzenie dowództwa NATO na Wschodzie – ocenił gość konferencji ISS.