Gryglas: Morskie farmy wiatrowe to szansa na 60-70 mld zł dla Polski

14 listopada 2017, 07:31 Energetyka

Poseł Zbigniew Gryglas z partii Porozumienie wyszedł z pomysłem powołania specjalnego zespołu ds. morskiej energetyki wiatrowej. W rozmowie z portalem BiznesAlert.pl polityk mówił m.in. o tym, jaki cel przyświecałby pracom zespołu. Jego zdaniem możliwe jest ponadpartyjne porozumienie na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.

Wiatraki na morzu
Dania inwestuje przede wszystkim w energetykę wiatrową (fot. Flickr/CC/Andreas Klinke Johannsen)

– Ten zespół ma pomóc stworzyć otoczenie regulacyjne dla morskiej energetyki wiatrowej. Przywiązuję dużą wagę do tego projektu, uważam, że morska energetyka wiatrowa mogłaby zostać polską specjalnością – zaczął Gryglas. Dodał, że w przeciwieństwie do lądowej, nie budzi ona problemów natury społecznej i jest bardziej efektywna.

– Potrzebujemy dzisiaj „niekonfliktowych” źródeł energii, możliwie najbardziej stabilnych. Morska energetyka wiatrowa jest też szansą dla gospodarki; skalę inwestycji oceniamy na 60 – 70 miliardów złotych – powiedział.

Poseł uważa, że polskie firmy już są przygotowane do boomu, który ma nastąpić za kilka miesięcy, ponieważ większość z nich już teraz tworzy elementy potrzebne do budowy wiatrowych elektrowni morskich – oprócz konstrukcji stalowych produkowane jest także oprzyrządowanie. – Dobrze by było, gdyby polski wkład w te elementy był jak najwyższy, ponieważ później może się rozwinąć potencjał eksportowy – mówi Gryglas.

Rząd jednak wstrzymuje się z publikacją i ogłoszeniem polskiej strategii energetycznej do 2040 roku i nadal nie wiadomo, czy energetyka wiatrowa na morzu mogłaby się w niej znaleźć.

– Musi zostać ona uwzględniona w miksie. Widać to w kierunku prac w Ministerstwie Energii. Właściwie w każdym snutym scenariuszu morska energetyka wiatrowa odgrywa bardzo dużą rolę. Prognozy mówią o przedziale od 5 do 10 tys. MW, będzie to istotny udział w miksie – tłumaczy Gryglas.

Zapytany o polityczne uwarunkowania powstania sejmowej komisji, poseł wyraził nadzieję, że będzie ona pracować ponad podziałami: – Będą tam obecni członkowie ugrupowań koalicyjnych i opozycyjnych. Sam temat jest ponadpartyjny. Na tym możemy wygrać wszyscy. – przekonuje – Mimo ostrych sporów w Sejmie, w niektórych obszarach udaje się pracować ponad podziałami i wierzę, że morska energetyka wiatrowa będzie jednym z nich. Nie budzi ona takich sprzeciwów jak lądowa.