Naprawa Nord Stream 1 i 2 przez Rosję pod znakiem zapytania

21 listopada 2022, 07:00 Alert

Rosjanie mają dopiero dokonać pełnej oceny zniszczeń gazociągów Nord Stream 1 i 2 w wyniku sabotażu z użyciem materiałów wybuchowych. Sugerowali, że jedna z dwóch nitek Nord Stream 2 jest gotowa do pracy, ale Niemcy uznali, że ryzyko uszkodzenia było zbyt duże.

Zdjęcie satelitarne ulatniającego się gazu ze zniszczonych Nord Stream 1 i 2. Fot. SpaceKnow
Zdjęcie satelitarne ulatniającego się gazu ze zniszczonych Nord Stream 1 i 2. Fot. SpaceKnow

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że Rosja poczeka jeszcze na pełną ocenę zniszczeń gazociągów Nord Stream przed decyzją o jakichkolwiek naprawach. Szwedzcy śledczy ustalili ślady materiałów wybuchowych na miejscu zdarzenia, do którego doszło pod koniec września, uniemożliwiając dostawy przez Nord Stream 1 i 2. Oba gazociągi stały puste: pierwszy przez zakończenie dostaw przez Rosjan a drugi przez brak zgody na ich rozpoczęcie w Niemczech ze względu na brak certyfikacjo raz sankcje USA wobec właściciela po atak Rosji na Ukrainę.

Rosjanie sugerowali w przeszłości, że mogliby wznowić dostawy przez jedną z dwóch nitek Nord Stream 2, która ich zdaniem pozostała nietknięta. Niemcy ocenili jednak, że bliskość wybuchów stanowi ryzyko, że i ona ucierpiała, więc nie należy wznawiać dostaw tym szlakiem.

Reuters/Wojciech Jakóbik

Niemcy nie chcą Nord Stream 2 po sabotażu i próbują uciec z Rosji