Trwają rozmowy o strategii wodorowej Niemiec

27 maja 2020, 11:00 Alert

Ministerstwo Gospodarki oraz Ministerstwo Badań i SPD nadal spierają się o to, jak ambitna powinna być niemiecka strategia wodorowa.

Turbina wiatrowa Vestas. Fot. Pixabay
Turbina wiatrowa Vestas. Fot. Pixabay

Niemiecka strategia wodorowa

Niedługo Komisja Europejska ma ogłosić wsparcie dla odnawialnych źródeł energii i zielonego wodoru w ramach funduszu na odbudowę, Ministerstwo Gospodarki nadal nie ustaliło kształtu strategii wodorowej, która powinna była zostać przyjęta od końca ubiegłego roku. Jak podają Süddeutsche Zeitung i Tagesspiegel, temat został dziś ponownie usunięty z porządku obrad rządu federalnego.

Coraz więcej krajów przedstawia mniej lub bardziej ambitne plany budowy zielonej infrastruktury wodorowej. Rosja chce zostać wiodącym światowym producentem i eksporterem zielonego wodoru do 2035 roku – niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier wyznaczył podobny cel, ale od miesięcy był problem z ostateczną koordynacją krajowej strategii wodorowej, która po raz kolejny znalazła się w porządku obrad w rządzie. Przedmiotem sporu między Federalnym Ministerstwem Gospodarki z jednej strony a koalicjantem SPD i Federalnym Ministerstwem Badań kierowanym przez CDU z drugiej strony jest to, czy należy zbudować pięć lub dziesięć gigawatów elektrolizerów do produkcji wodoru.

Niemcy chcą, by do 2030 roku udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym wzrósł do 65 procent, ale budowa dodatkowych 10 GW mocy wyłącznie na potrzeby produkcji wodoru może utrudnić osiągnięcie tego celu, szczególnie w kontekście ustawy odległościowej, która zabrania budowy nowych turbin w promieniu kilometra od budynków mieszkalnych – wprawdzie na mocy ustaleń politycznych decyzje w tej kwestii mają podejmować landy, ale nie musi to oznaczać, że rozwój energetyki wiatrowej znowu przyspieszy. Ministerstwo Gospodarki rozważa przyjęcie rozwiązania, które zakładałoby przeznaczenie 10 GW mocy na produkcję wodoru, ale niekoniecznie tylko na terenie Niemiec, tylko za pomocą niemieckiej technologii.

Wykorzystanie wodoru na szeroką skalę może okazać się idealnym sposobem na dekarbonizację szeregu strategicznych gałęzi gospodarki, jak transport, przemysł i energetyka. Duże nadzieje wiąże z nim kilka krajów związkowych: Nadrenia-Palatynat stawia na pojazdy użytkowe w swojej strategii dotyczącej wodoru, a Bawaria przedstawi swoją strategię w następny piątek. Brandenburgia chce także stać się wiodącą lokalizacją dla technologii wodorowych.

Suddeutsche Zeitung/Tagesspiegel/Michał Perzyński

Fedorska: Niemiecka strategia wodorowa dryfuje między kontynentami