Nord Stream 2 blokuje pracę Rady Europejskiej

12 września 2017, 10:00 Alert

W tym tygodniu miało dojść do spotkania grupy roboczej Rady Europejskiej na temat mandatu dla Komisji Europejskiej do negocjacji stanu prawnego kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2. Tak się nie stało, bo służby prawne Rady nie przygotowały stanowiska.

 

Jak informował BiznesAlert.pl, 14 września miało się odbyć posiedzenie grupy roboczej, na którym Komisja Europejska mogłaby przedstawić swoje stanowisko na temat propozycji udzielenia jej mandatu do negocjacji z Rosją na temat stanu prawnego projektu Nord Stream 2. Może go udzielić Rada, która zdecyduje o tym, czy mandat będzie „twardy”, a zatem wymagający wobec Rosjan, na przykład postulujący zastosowanie w pełni prawa unijnego wobec inwestycji, czy „miękki”, uwzględniający odstępstwa na korzyść strony rosyjskiej.

Ważą się losy Nord Stream 2. Wiemy, kiedy Komisja zabierze głos


Niestety ze względu na to, że służby prawne Rady Europejskiej nie przygotowały stanowiska przed spotkaniem, jego porządek został zatem zubożony o punkt poświęcony Nord Stream 2. Nowa data rozmowy na ten temat zostanie dopiero przekazana.

Mimo to odbędzie się debata o projekcie Nord Stream 2 w Parlamencie Europejskim, w której wezmą udział przedstawiciele Komisji.

Spór o Nord Stream 2

Nord Stream 2 to projekt budowy drugiego gazociągu z Rosji do Niemiec, który według krytyków posłuży do omijania Ukrainy, podważania projektów dywersyfikacyjnych jak terminal LNG w Świnoujściu, a także do ugruntowania dominującej pozycji Gazpromu na rynku Europy Środkowo-Wschodniej. Zwolennicy przedsięwzięcia w stu procentach należącego do rosyjskiego giganta, jak firmy zachodnioeuropejskie, które udzieliły mu pożyczek, przekonują, iż będzie to źródło nowych dostaw taniego surowca.

Wojciech Jakóbik