Nord Stream 2 byłby nagrodą dla Rosji pomimo jej czynów (RELACJA)

18 czerwca 2018, 16:30 Bezpieczeństwo

Jeśli jesteś biznesmenem i chcesz sprzedawać gaz, wolałbyś zbudować gazociąg na lądzie, bo wtedy możesz sprzedać surowiec każdemu krajowi na jego trasie. Nord Stream 2 przeczy europejskiej polityce energetycznej – powiedział ukraiński dyplomata i dyrektor Ukraińskiej Akademii Dyplomatycznej Serhiy Korsunsky na konferencji „Energy security in Europe and around the Black Sea: the current situation and expectations”, zorganizowanej przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM).

Konferencja "Energy security in Europe and around the Black Sea: the current situation and expectations”, zorganizowana przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM). Fot. BiznesAlert.pl
Konferencja "Energy security in Europe and around the Black Sea: the current situation and expectations”, zorganizowana przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM). Fot. BiznesAlert.pl

Znaczenie Ukrainy

Korsunsky rozpoczął swoje wystąpienie: – Zależność od rosyjskiego gazu rośnie. W tym kontekście Ukraina jest istotna, ponieważ większość surowca płynie przez gazociągi na jej terytorium. Ceny gazu są oczywiście motywowane politycznie. Arbitraże w Sztokholmie, które Gazprom przegrał, to dowody na to, że zupełnie nie mają one uzasadnienia ekonomicznego. Ukraińska infrastruktura gazowa jest duża i funkcjonuje sprawnie. Magazyny gazu na zachodzie kraju mogą przechowywać 34 mld m sześc. gazu, a największy hub w Europie – Baumgarten – jest dwa razy mniejszy – powiedział.

Nord Stream 2

– Jeśli jesteś biznesmenem i chcesz sprzedawać gaz, wolałbyś zbudować gazociąg na lądzie, bo wtedy możesz sprzedać surowiec każdemu krajowi na jego trasie. Nord Stream 2 robi coś zupełnie innego. Walka o jego zatrzymanie trwa cały czas – chcemy tego nie tylko ze względu na pieniądze. Niemcy staną się wielką potęgą gazową w Europie, ponieważ będą mogli dystrybuować gaz na całym kontynencie. Unia Europejska przez lata z powodzeniem realizowała swoją politykę energetyczną z powodzeniem, budując terminale LNG i rozbudowując interkonektory, a Nord Stream 2 zaprzecza tym staraniom – przekonywał Serhiy Korsunsky.

Polityka Putina

Korsunsky mówił, że celem Turkish Stream jest całkowite zaprzestanie tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy, w tym przypadku w kierunku południowym: – Celem Putina jest podział świata na strefy wpływów na rynkach gazu, żeby Europa była „rosyjską strefą”. Mapy Gazpromu uznają, że Krym należy do Rosji, ale trasa gazociągu biegnącego po dnie Morza Czarnego ma charakterystyczny zakręt – idzie on wzdłuż legalnej granicy ukraińskich wód terytorialnych – mówił.

LNG

– Rozwój sieci terminali LNG w Europie, USA i Azji to sposób na utworzenie globalnego rynku LNG. Rosja buduje nowy, wielki terminal Yamal LNG. Rozumieją, że rynek gazu staje się globalny i konkurencyjny. Niestety, Ukraina nie może zbudować własnego obiektu, ponieważ Turcja nie godzi się na przepływ tankowców LNG przez cieśninę Bosfor – powiedział ukraiński dyplomata.

Bezpieczeństwo energetyczne Europy

– Dywersyfikacja tras dostaw, budowa interkonektorów i inicjatywa wspólnoty energetycznej były dowodami sukcesu Unii Europejskiej. Nord Stream 2 jej zaszkodzi, ponieważ skoncentruje zbyt dużo gazu na jednej trasie, praktycznie dzieląc Europę na Wschód i Zachód. Kolejnym argumentem przeciwko temu projektowi jest zachowanie Rosji na arenie międzynarodowej, jak aneksja Krymu i cyberataki. Nord Stream 2 byłby dla Rosji nagrodą, pomimo jej czynów – podsumował Bartosz Bieliszczuk z PISM.