Fedorska: Nord Stream 2 na celowniku obrońców klimatu

22 maja 2019, 07:30 Energetyka

Grupa aktywistów „Climate Justice Greifswald” ogłosiła 16-ego maja o godzinie 05.35 rano, że zajmuje teren budowy gazociągu EUGAL, lądowej odnogi Nord Stream 2, w pobliżu Wrangelsburga, aby opóźnić budowę i zwrócić uwagę na szkody klimatyczne wywołane przez gaz ziemny. Aleksandra Fedorska, współpracownik BiznesAlert.pl, relacjonuje sprawę z Niemiec.

Nord Stream AG

Climate Justice jest znaną  inicjatywą międzynarodową, która brała już udział w głośnych protestach przeciw North Dakota Access Pipeline w USA.  Climate Justice Greifswald jest lokalną grupą podlegającą niemieckiej centrala Climate Justice w Heidelbergu.

– To pierwszy protest przeciw budowie Nord Stream 2 w naszym regionie – powiedziała rzecznik prasowy Nicole Buchfink z Głównej Komendy Policji w Neubrandenburg w rozmowie z BiznesAlert.pl.

„Gaz ziemny jest znacznie bardziej szkodliwy dla klimatu, niż się często zakłada. Metan, z którego pochodzi gaz ziemny jest znacznie silniejszym gazem cieplarnianym niż CO2 io nieuchronnie przenika do atmosfery” – napisała Stephanie z grupy Climate Justice Greifswald w informacji prasowej.

Climate Justice Greifswald ogłosiło także sprzeciw z planowaną budową terminalu LNG w pobliżu obecnego miejsca protestu. Protest nie kieruje się wyłącznie przeciw Nord Stream 2 i może się powtórzyć przy budowie innych struktur gazowych, w tym także w kontekście gazoportu. Położony całkiem nie daleko polski gazoport w Świnoujściu powinien monitorować sytuacje we Wrangelburgu i być przygotowany na taką ewentualność.

Zgodnie z naszymi obecnymi ustaleniami na placu budowy rurociągu znajduje się łącznie ośmiu aktywistów, z których pięciu wkroczyło do w jednej z rur – ogłosiła wczoraj miejscowa jednostka policyjna – Rura o długości około 1,5 km jest spawana, (…), co może stanowić zagrożenie dla zdrowia aktywistów ze względu na możliwy niedobór tlenu. Osobom znajdującym się w rurociągu podano wiec urządzenie do mierzenia tlenu.

Po wielogodzinnych negocjacjach z policją protestujący opuścili plac budowy o godzinie 16-tej. Policja zwraca uwagę na szczególnie kooperatywną postawę działaczy Climete Justice Greifswald, którzy pozostawili miejsce po całodniowym pobycie bez uszkodzeń. Wszystkie śmieci i opakowania zostały przez nich usunięte.

Wydarzenia we Wrangelburgu poprzedzone były informacjami o zanieczyszczeniu wody przy budowie rurociągu Eugal. W regionie wschodniej Mecklenburgii nie daleko Anklam, gdzie powstają rurociągi Nord Stream 2 i odnoga lądowa Eugal w ostatnich dniach pojawiły się kłopoty z wysokim stężeniem bentonitu w rzece Peene. Firma Gascade, należąca do niemieckiego Wintershall i rosyjskiego Gaspromu, jak się okazało pobierała wodę z Peene do smarowania wierteł przy budowie rurociągu EUGAL. Zanieczyszczoną wodę Gascade pokierowała z powrotem do rzeki. Bentonit nie jest toksyczny. Minerał stosuje się często jako nawóz. Przekroczenie normy bentonitu w rzece nie prowadzi do zanieczyszczenia, wręcz odwrotnie pobudzi on sztucznie florę Peeny, zaburzając balans lokalnego ekosystemu.

– Na tym etapie nie widzimy związku między tymi dwoma wydarzeniami – zaznacza Nicole Buchfink z Głównej Komendy Policji w Neubrandenburg – jednocześnie nie możemy wykluczyć kolejnych protestów.