WSJ: Spór Trumpa z Europą utrudnia dyskusję o Nord Stream 2

13 lipca 2018, 06:45 Alert

„The Wall Street Journal” w czwartkowym komentarzu przyznaje rację prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, który podczas szczytu NATO stwierdził, że Niemcy z powodu dostaw rosyjskiego gazu stają się „zakładnikiem Rosji”, ale krytykuje go za „retoryczną przesadę”.

Donald Trump, fot. flickr.com/GageSkidmore

„WSJ” nie krytykuje Trumpa za „obsmarowanie Niemiec”, jednak pisze w komentarzu pod tytułem „Trump i rosyjski gazociąg”, że „skłonność amerykańskiego prezydenta do retorycznej przesady szkodzi jego przesłaniu, nawet kiedy ma rację”.

Redakcja konserwatywnego dziennika wyjaśnia, że gazociąg Nord Stream 2 pozwoli na podwojenie możliwości eksportu tą drogą rosyjskiego gazu do Niemiec z pominięciem gazociągów biegnących przez Ukrainę i Europę Środkowo-Wschodnią.

„Kreml ma nadzieję, że w ten sposób zwiększy uzależnienie Niemiec i Europy Zachodniej od rosyjskiego gazu, jednocześnie pozbawiając Ukrainę i inne niewygodne państwa opłat tranzytowych, które musi płacić obecnie za użycie istniejących już gazociągów” – czytamy na łamach „WSJ”, który ma najwyższy nakład ze wszystkich amerykańskich dzienników.

„Moskwa (po zbudowaniu Nord Stream 2) będzie mogła, kiedy jej się to spodoba, odciąć dostawy gazu do państw, które nadal uważa za swoje satelity” – dodaje „WSJ”.

„Fakt, że Niemcy z radością pomagają Władimirowi Putinowi w realizacji tego planu, jest źródłem zażenowania dla Berlina i NATO” – ocenia dziennik i dodaje, że „z reguły zakładnicy brani są siłą, a nie zgłaszają się na ochotnika”.

Dziennik przypomina, że były kanclerz RFN Gerhard Schroeder jest obecnie prezesem konsorcjum Nord Stream 2 i szefem rady dyrektorów Rosnieftu – rosyjskiego giganta energetycznego.

„Nawet obecna kanclerz Niemiec Angela Merkel jest w stanie przyznać co najwyżej, że ten projekt (Nord Stream 2) jest w takim samym stopniu +polityczny+, co gospodarczy. Dlaczego zatem kanclerz Merkel uważa za właściwe kontynuowanie tego projektu? ” – pyta retorycznie zespół redakcyjny.

„Ostrzeżenia Trumpa, że Nord Stream 2 ma strategiczne znaczenie, byłyby bardziej przekonujące, gdyby Trump nie był tak jak Schroeder zajęty bagatelizowaniem zagrożeń, jakie stanowi (polityka) Putina” – wskazują dziennikarze WSJ.

Dodatkowo „nieufność, jeśli nie wrogość Trumpa do sojuszników” może przynieść odwrotne do zamierzonych rezultaty – argumentuje „WSJ”.

Redakcja wyjaśnia, że „działania przeciwników Nord Stream 2 w Brukseli (…) są teraz o wiele trudniejsze do zrealizowania, ponieważ Europejczycy nie są obecnie skłonni ufać Trumpowi w kwestii handlu ani (wierzyć) w jego poparcie dla NATO”

„Brutalna szczerość jest niedocenionym narzędziem dyplomacji i Berlin słusznie powinien być zażenowany swoimi gazociągowymi szaleństwami napiętnowanymi przez Trumpa. Niestety, głównym powodem (naszego) rozczarowania jest to, że Trump zmarnował dyplomatyczny efekt swojej krytyki (Niemiec) swymi licznymi, o wiele mniej pożytecznymi tyradami na tematy europejskie” – konkluduje „WSJ”.

Polska Agencja Prasowa

Jakóbik: NATO jest ważniejsze od Nord Stream 2