Czy Nord Stream 2 może posłużyć do śledzenia okrętów podwodnych NATO?

30 lipca 2020, 08:30 Alert

Chociaż część analityków uznaje projekty Nord Stream i Nord Stream 2 za nieopłacalne ekonomicznie, to mogą mieć one inne uzasadnienie. Analityk Centrum Razumkowa Maksym Bielawski sugeruje, że ich istnienie może tłumaczyć cel militarny, czyli śledzenie okrętów NATO.

Spawanie rur. Fot. Nord Stream 2
Spawanie rur. Fot. Nord Stream 2

– Projekt Nord Stream 2 nie ma uzasadnienia komercyjnego. Rosja już wydała na niego ponad 30 mld dolarów z uwzględnieniem budowy infrastruktury przesyłowej z Syberii Zachodniej. Gazprom będzie tracił około 6 dolarów za każde 1000 m sześc. przesłanych przez ten gazociąg – wylicza Bielawski. – Po co zatem została podjęta tak kolosalna inwestycja, która długoterminowo przyniesie straty? Odpowiedzią może być plan militarno-polityczny.

Analityk przypomina historię systemów monitorowania aktywności podmorskiej z czasów pierwszej i drugiej Wojny Światowej i później. Przypomina, że na Morzu Bałtyckim powstawała już infrastruktura służąca wykrywaniu okrętów podwodnych i nie tylko. Podobne rozwiązania mogą zostać zastosowane w przypadku gazociągów podmorskich.

– Bezpieczna praca gazociągów na morzu jest możliwa tylko pod warunkiem kontroli operacyjnej nad ich stanem technicznym. Jest to możliwe dzięki informacjom docierającym do centrum zarządzania z pomocą linii komunikacyjnych pociągniętych od specjalnych sensorów zainstalowanych wzdłuż całej magistrali – pisze autor tekstu. Te same sensory mogą być wykorzystane także do analizy zmian prądów morskich w celu wykrycia ruchów okrętów podwodnych. – Gazociągi podmorskie mogą być częścią systemu militarnego monitoringu aktywności na morzu. Istnieje zatem solidna podstawa do aktualizacji Konwencji o Morzu Pełnym poprzez wykluczenie zapisów o wolności układania rurociągów.

Polska podpisała się pod tą konwencją w 1958 roku, kiedy została przyjęta przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Zagrożenia militarne związane z Nord Stream 2 są przedmiotem analiz NATO Energy Security Centre of Excellence. Temat nie jest jednak w oficjalnej agendzie politycznej, ze względu na różnice zdań państw członkowskich.

Centrum Razumkowa/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: NATO jest ważniejsze od Nord Stream 2