Gaz z Baltic Pipe może być tańszy jeśli Komisja znajdzie rozwiązanie z Norwegią

7 października 2022, 10:30 Alert

Norwegia i Komisja Europejska, za pośrednictwem utworzonej grupy zadaniowej, będą opracowywać rozwiązania, które mają stabilizować ceny na rynku gazu. Premier Morawiecki proponował ten ruch w maju 2022 roku, gdy Polska negocjowała kontrakty na potrzeby Baltic Pipe.

Konferencja z okazji otwarcia Baltic Pipe. Transmisja Polskiego Radia. Fot. BiznesAlert.pl
Konferencja z okazji otwarcia Baltic Pipe. Transmisja Polskiego Radia. Fot. BiznesAlert.pl

Norwegia i Komisja Europejska wydały oświadczenie, w którym mówią o utworzeniu grupy zadaniowej. Jej celem będzie opracowanie sposobów stabilizacji cen na rynku gazu.

– Wyższe ceny energii odzwierciedlają niedobór w stosunku do popytu. Jednak ich wysokość nie jest zrównoważona ani politycznie, ani ekonomicznie i stanowi wyzwanie dla naszego kontynentu. Ceny te są głęboko szkodliwe dla gospodarstw domowych i przemysłu, gdyż podnoszą koszt energii elektrycznej. Zmniejszają siłę nabywczą i prowadzą do utraty konkurencyjności firm. Podzielamy głębokie zaniepokojenie i powszechne przekonanie, że ceny powinny zostać znacznie obniżone – czytamy w komunikacie Norwegii i Komisji Europejskiej.

W maju 2022 roku premier Mateusz Morawiecki wypomniał Norwegom rekordowe przychody z handlu węglowodorami po ataku Rosji na Ukrainę przy okazji negocjacji nowych kontraktów Baltic Pipe.

– Nadmiarowe zyski Norwegii z ropy i z gazu przekroczą sto miliardów euro. To jest pośrednie żerowanie na wywołanej przez Putina wojnie – powiedział Mateusz Morawiecki. Odpowiedział na to wiceminister spraw zagranicznych Norwegii Eivind Vad Petterson. – Norwegia także odczuje kryzys energetyczny przez atak Rosji na Ukrainę poprzez wzrost cen energii oraz benzyny – powiedział.

Komisja zaznacza, że chce ograniczyć manipulacje na rynku i zmienność cen, aby w ten sposób zredukować nadmiernie wysokie ceny w perspektywie krótko i długoterminowej.

Komisja Europejska/Jędrzej Stachura

Wielka Brytania chce zwiększyć wydobycie gazu i ropy na Morzu Północnym