Obawy przed kryzysem gospodarczym rządzą rynkiem ropy

19 sierpnia 2019, 07:00 Alert

Złe sygnały gospodarcze z Chin oraz Niemiec i pesymizm pomimo zapewnień USA o braku recesji utrzymują niską cenę ropy naftowej.

Niemcy zapowiedziały stymulację gospodarki w razie pojawienia się spowolnienia gospodarczego. Produkt Krajowy Brutto tego kraju wzrósł w drugim kwartale 2019 roku tylko o 0,1 procent. Federalne Biuro Statystyczne ostrzega, że kraj może czekać recesja. Również chińskie PKB rośnie w tempie najniższym od 27 lat w tempie 6,2 procent w drugim kwartale tego roku. Wcześniej było to 6,4 procent. Tamtejsze biuro statystyczne obawia się recesji. Amerykański PKB wzrósł w drugim kwartale tego roku o 2,1 procent w porównaniu do 3,1 procent kwartał wcześniej. Rząd w Waszyngtonie przekonuje, że nie spodziewa się recesji.

Ze względu na obawy przed recesją cena ropy naftowej Brent utrzymuje się poniżej 60 dolarów za baryłkę. We wrześniu odbędzie się spotkanie krajów porozumienia naftowego, grupy OPEC+, na którym mają zapaść decyzje o ewentualnym zwiększeniu cięć wydobycia ropy w celu podwyższenia ceny tego surowca na rynkach.

Wcześniej Międzynarodowa Agencja Energii ostrzegała przed kryzysem gospodarczym na świecie.

Reuters/CNBC/Wojciech Jakóbik

MAE ostrzega przed kryzysem gospodarczym na świecie