FT: Kluczem do zmiany strategicznej jest branża energetyczna

24 stycznia 2020, 12:00 Środowisko

Brak postępu na niedawnym szczycie klimatycznym COP25 w Madrycie nie oznacza, że liderzy biznesu mogą sobie pozwolić na powstrzymanie i rezygnację z transformacji energetycznej. Światowe Forum Ekonomiczne w Davos w tym tygodniu to dla firm nowa okazja, aby przejąć inicjatywę w zakresie rozwoju nowego systemu energetycznego – pisze prezes Accenture Jean-Marc Ollagnier na łamach Financial Times.

Wyzwania dla biznesu

– Branża energetyczna będzie kluczowa dla tego, czy 2020 rok okaże się rokiem strategicznej zmiany. Są oznaki postępu. Repsol zobowiązał się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku, a Shell powiązał wynagrodzenie kierownictwa z celami dotyczącymi emisji dwutlenku węgla. Rynek znajduje się w punkcie zwrotnym, gdzie nasze wybory będą miały decydujący wpływ na globalną gospodarkę, środowisko i przyszły rynek energii. Gdybyśmy dołączyli do Repsol i osiągnęlibyśmy neutralność klimatyczną 2050 roku, oznaczałoby to zmniejszenie globalnej emisji o 40 gigaton rocznie – pisze Ollagnier.

– Potrzebujemy zrównoważonego systemu energetycznego, ale takiego, który jest również bezpieczny i przystępny cenowo, który jest w stanie zaspokoić wzrost liczby ludności o 2 miliardy, wzrost liczby ludności o 3 miliardy i dostęp do nowoczesnej energii oraz wzrost globalnego PKB o 40 procent. Minimalizacja emisji gazów cieplarnianych i maksymalizacja wydajności infrastruktury i łańcuchów wartości mogą przyczynić się do osiągnięcia tego celu. Ale potrzeba będzie znacznie więcej. Należy przyspieszyć przejście na czyste, nisko- i zeroemisyjne alternatywy, takie jak energia odnawialna i wykorzystanie pojazdów elektrycznych, podczas gdy rozwiązania obejmujące wodór, syntezę jądrową, bioenergię oraz wychwytywanie i składowanie węgla należy dalej rozwijać ponad to, co jest technicznie i ekonomicznie wykonalne dzisiaj – przekonuje.

– Udoskonalenie naszego miksu energetycznego jest możliwe tylko poprzez przemyślenie naszego modelu ekonomicznego. Zużycie energii i wzrost gospodarczy są obecnie powiązane, ale w związku z tym zasadnicze znaczenie ma dalsza korelacja wzrostu z zużyciem zasobów. Bardzo niewiele krajów osiągnęło bezwzględne oddzielenie pensji od produkcji, ale kraje takie jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania poprawiły efektywność wykorzystania zasobów, osiągając cele w zakresie emisji i przenosząc działalność gospodarczą na usługi. Można tego dokonać, jeśli zoptymalizujemy system energetyczny, zasoby operacyjne do recyklingu i redukcji odpadów, a także wykorzystamy inteligentne sieci elektryczne, które umożliwiają wielostronne przepływy energii elektrycznej. Do takich starań przyczynią się również elektrownie z dokładniejszym prognozowaniem zapotrzebowania – pisze prezes Accenture.

– Potrzebujemy polityk krajowych i regionalnych, które będą stymulować długoterminową współpracę między sektorem publicznym i prywatnym. Infrastruktura i transgraniczne partnerstwa publiczno-prywatne będą miały decydujący wpływ na tempo, skalę i kierunek zmian w przyszłym krajobrazie energetycznym. Wreszcie, na przedsiębiorstwach spoczywa obowiązek wzmocnienia świadomości i polityki edukacyjnej konsumentów. Są również odpowiedzialne za przeniesienie własnego zapotrzebowania na energię do dostawców oferujących bardziej zrównoważone produkty i usługi.

Źródło: Financial Times

Davos: Koncerny naftowe w polu napięć między ochroną klimatu a chęcią zysku