Opara: Kłamstwo wyborcze w sprawie metra to skandal mijającego roku

31 grudnia 2014, 13:33 Infrastruktura

Jaki był bilans sukcesów i porażek w obszarze infrastruktury w 2014 roku? 

Metro Warszawskie, stacja Wierzbno

– Udało się wreszcie doprowadzić do przyspieszenia przejazdów połączeń PKP Intercity, zwłaszcza na trasie Warszawa – Gdańsk i Warszawa – Kraków. Choć kolej już jeździła w podobnych czasach na tych odcinkach jeszcze za czasów PRL – przypomina w rozmowie z naszym portalem Jakub Opara, radny powiatu warszawsko-zachodniego (PiS), b. radny miasta Warszawy.

W jego opinii doczekaliśmy więc czasów, że koleje mamy już jak za Edwarda Gierka. Z kolei za totalna porażkę można uznać nie oddanie do tej pory do użytku centralnego odcinka II linii warszawskiego metra.

– Co do tego nie trzeba nikogo przekonywać – uważa Jakub Opara. – Finisz tej inwestycji okazał się kłamstwem wyborczym rządzącej koalicji i wielkim skandalem. Nawet przedstawiciele Platformy Wyborczej twierdzą ostatnio, że oddanie do użytku II linii metra w końcu marca to najwcześniejszy możliwy do osiągnięcia termin. Możliwe, że pożar czy też zadymienie jednej z budowanych stacji stanowiło tylko pretekst do odwlekania w czasie zakończenia tego przedsięwzięcia, opóźnionego z jakichś innych powodów.

Opara przypomina także o niezrealizowanej dotąd obietnicy danej przez ówczesną minister infrastruktury Elżbietę Bieńkowska tuż przed wyborami do Europarlamentu dokończenia fragmentu obwodnicy Warszawy od strony Piaseczna.

– Miały już być na ten cel przyznane nawet środki unijne – mówi dalej radny. – Tymczasem od chwili tych zapowiedzi minęło już pół roku. I ani o środkach, ani o realnie prowadzonej inwestycji jakoś nie słychać. Na razie więc obwodnica stanęła w polu.

– Można w tym miejscu strawestować słynne powiedzenie b. minister Bieńkowskiej: sorry, w tym roku się nie udało, może w przyszłym będzie lepiej – mówi na zakończenie Jakub Opara.