EnergetykaŚrodowisko

Orlen weźmie Antarktykę pod swoje skrzydła

Dzięki nowej inicjatywie Orlenu i PAN ochroną może zostać objęte ptactwo Antarktyki. Fot.: Orlen / Paweł Karaś

Orlen wraz z Polską Akademią Nauk (PAN) rozpoczął projekt, który ma na celu stworzenie nowego rezerwaty na Antarktyce. W tym celu zakupi m.in. specjalistyczną łódź, drony i skutery śnieżne.

Koncern energetyczny wszedł we współpracę z Instytutem Biochemii i Biofizyki Polskiej Akademii Nauk i rozpoczął projekt „Antarktyka pod skrzydłami Orlenu”. Jest to inicjatywa badawczo-edukacyjna, która ma na celu stworzenie nowego Szczególnie Chronionego Obszaru Antarktyki.

Spółka zwraca uwagę, że obecnie tylko 0,02 procent powierzchni Antarktyki jest objętych ścisłą ochroną. Nowa inicjatywa ma trwać pięć lat i poskutkować wyznaczeniem nowego rezerwatu. Działania będą głównie odbywać się na Wyspie Króla Jerzego w Archipelagu Szetlandów Południowych w Antarktyce Zachodniej, w szczególności w rejonie Zatoki Destrukcji.

– Zaangażowanie w ten unikalny projekt odzwierciedla naszą strategię zrównoważonego rozwoju oraz priorytety Orlenu, takie jak wsparcie polskiej nauki, wdrażanie innowacyjnych technologii i realizację działań z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu – powiedziała Lidia Kołucka, dyrektor wykonawcza ds. sponsoringu Orlenu. – Współpraca biznesu i nauki otwiera nowe możliwości w zakresie poszerzania wiedzy i budowania wartościowych inicjatyw. Antarktyka ma ogromne znaczenie dla globalnej równowagi klimatycznej, a my chcemy wspierać badania, które pomagają ją chronić – dodała.

Projekt „Antarktyka pod skrzydłami Orlenu” ma poprawić bezpieczeństwo pingwinów zamieszkujących badane rejony. Fot.: Orlen / Katarzyna Fudala

W ramach początku współpracy sfinansowano zakup nowoczesnego sprzętu. Koncern poinformował, że jest to między innymi specjalistyczna łódź typu Sea Rescue and Assistance i skutery śnieżne, które są niezbędne do zabezpieczenia i prowadzenia prac terenowych w trudno dostępnych obszarach.

Ptaki i drony

Projekt zakłada równolegle przeprowadzoną inwentaryzację Ostoi Ptaków i Bioróżnorodności (IBAs).

Obserwacja populacji ptaków ma kluczowe znaczen

ie, ponieważ efekty prowadzonych badań są ważnym elementem systemu wczesnego ostrzegania przed skutkami zmiany klimatu – podała spółka.

Robert Bialik, profesor PAN i kierownik projektu podkreślił, że w ramach „Antarktyka pod skrzydłami Orlenu” ważną rolę odegrają drony najnowszej generacji: „które pozwolą na wiele zaskakujących odkryć w dziewiczych rejonach Wyspy Króla Jerzego.” Co ma przybliżyć Orlen i PAN do objęcia obszaru ochroną i zachowania go w formie jak najbliższej naturalnej.

Orlen / Marcin Karwowski


Powiązane artykuły

Holendrzy testują morską fotowoltaikę. Fale jej niestraszne

Są wyniki testów, jakim poddano platformy, na których będą umieszczone morskie panele fotowoltaiczne. Badania przeprowadzono na Delta Flume, obiekcie, który...

Polskie firmy walczą z zagranicą, a ta ma tanią energię. „Ceny to problem”

Rząd planuje ustabilizować ceny energii dla przemysłu energochłonnego na poziomie 250 zł/MWh. W obliczu rekordowych stawek za prąd i rosnących...

Rosatom przyśpiesza program nuklearny Iranu, a Izrael go bombarduje

Izrael obiera na cel irańskie ośrodki powiązane z programem nuklearnym. W czwartek uderzył w powstający reaktor na ciężką wodę w...

Udostępnij:

Facebook X X X