PGNiG spodziewa się nowych informacji o arbitrażu z Gazpromem po 10 grudnia

14 listopada 2019, 10:15 Alert

PGNiG spodziewa się nowych informacji dotyczących przebiegu postępowania arbitrażowego z Gazpromem po 10 grudnia – poinformował prezes PGNIG Piotr Woźniak.

PGNiG / fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl
PGNiG / fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

Prezes Woźniak zaznaczył, że postępowanie arbitrażowe jest wyjątkowo długie, gdyż trwa juz ponad trzy lata. PGNiG otrzymuje kolejne pytania, a przygotowywanie odpowiedzi jest czasochłonne i kosztowne.

„Spodziewamy się reakcji arbitrażu przed końcem roku, po 10 grudnia prawdopodobnie będziemy mogli przedstawić nieco więcej konkretów” – powiedział Woźniak podczas czwartkowej telekonferencji z analitykami.Dodał, że zakończenie postępowanie powinno nastąpić przed końcem 2019 roku, a wyrok w sprawie może być wydany na przełomie 2019 i 2020 roku.

Pod koniec czerwca 2018 roku Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie wydał wyrok częściowy w postępowaniu PGNiG przeciwko Gazpromowi. Trybunał ustalił, że PGNiG złożył w listopadzie 2014 roku ważny i skuteczny wniosek o renegocjację ceny kontraktowej.

Postępowanie arbitrażowe prowadzone było od wielu miesięcy przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie. Sprawa toczyła się z powództwa PGNiG przeciwko PAO Gazprom i OOO Gazprom Export i dotyczyła obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom na podstawie kontraktu kupna-sprzedaży gazu ziemnego do Polski z 25 września 1996 r. (Kontrakt Jamalski).

Na mocy wyroku częściowego Trybunał Arbitrażowy ad hoc ustalił, że w listopadzie 2014 roku PGNiG złożył ważny i skuteczny wniosek o renegocjację ceny kontraktowej, a także, że spełniona została przesłanka opisana w Kontrakcie Jamalskim, uprawniająca PGNiG do żądania obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom, potwierdzając tym samym, że co do zasady roszczenie PGNiG o ustalenie nowej, niższej ceny kontraktowej jest zasadne.

Trybunał Arbitrażowy ad hoc ustalił również, wbrew twierdzeniom Gazpromu, że ma prawo zmienić cenę kontraktową w granicach żądania pozwu, jednocześnie uznając, że pierwotne żądanie spółki w zakresie nowej formuły cenowej jest zbyt daleko idące.

Jednocześnie Trybunał Arbitrażowy ad hoc orzekł pod koniec czerwca zeszłego roku, że kwestia ustalenia nowej ceny kontraktowej będzie rozstrzygnięta w dalszym etapie postępowania.

Polska Agencja Prasowa