PGNiG sprzedało Ukrainie LNG z USA

29 sierpnia 2019, 11:30 Alert

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zakupiło ładunek skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA, a następnie – po regazyfikacji – odsprzedało gaz ziemny firmie Energy Resources of Ukraine (ERU). Dzięki konsekwentnej rozbudowie portfela dostawców LNG – PGNiG ma możliwość oferowania gazu ziemnego kolejnym odbiorcom.

Pierwsza dostawa LNG do Polski w ramach długoterminowego kontraktu PGNIG z Cheniere Energy fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl
Pierwsza dostawa LNG do Polski w ramach długoterminowego kontraktu PGNIG z Cheniere Energy fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl

Transakcja PGNiG-ERU

Metanowiec z zakupionym ładunkiem przypłynie do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu na początku listopada 2019 roku. Skroplony gaz ziemny po regazyfikacji wtłoczony zostanie do polskiego systemu przesyłowego w Świnoujściu, a następnie przekazany na Ukrainę przez graniczne połączenie gazociągowe w Hermanowicach do ERU. Dostawa do ukraińskiego partnera będzie realizowana do końca 2019.

– PGNiG zbudowało przez ostatnie trzy lata szerokie kompetencje na rynku LNG. Mamy możliwość zakupu LNG na konkurencyjnych warunkach od wiarygodnych dostawców z całego świata. Dysponujemy również całą przepustowością w terminalu w Świnoujściu (w przyszłym roku oczekujemy 39 dostaw) oraz dostępną przepustowością w systemie gazociągów w Polsce i na jej granicach. To czyni z PGNiG naturalnego partnera do współpracy na rzecz budowy nowoczesnego i bezpiecznego rynku gazu w naszej części Europy. Kilkuletnia współpraca z naszymi partnerami z ukraińskiego ERU jest tego najlepszym dowodem – powiedział Piotr Woźniak, Prezes Zarządu PGNiG SA. – Jedynym obecnie ograniczeniem w rozwinięciu eksportu na Ukrainę na jeszcze szerszą skalę jest przepustowość gazociągów w Polsce na kierunku Śląsk – Podkarpacie. Oczekujemy na rozbudowę przepustowości tych gazociągów najpóźniej w 2021 roku – dodał Prezes Woźniak.

Import skroplonego gazu ziemnego do Polski dynamicznie rośnie. Podczas gdy w 2016 roku LNG stanowiło w całej strukturze importu ok. 8,5 proc., w 2018 roku było to już ponad 20 proc. Od rozpoczęcia działalności terminalu w Świnoujściu PGNiG odebrało już blisko 70 ładunków LNG o łącznym wolumenie ok. 7,5 mld m sześc. po regazyfikacji. Coraz więcej ładunków przypływa do Polski z USA. Podczas gdy w 2018 roku PGNiG przyjęło jedną dostawę spotową amerykańskiego LNG, do końca sierpnia 2019 roku odebrało już cztery dostawy spotowe, a ponadto jedną w ramach kontraktu średnioterminowego oraz jedną w ramach kontraktu długoterminowego.

– Utrzymujemy reputację pionierów w realizacji najbardziej ambitnych zadań w regionalnym sektorze energetycznym. Dzięki współpracy z naszym polskim partnerem dokonujemy widocznych przełomów w budowie transatlantyckiego korytarza dostaw gazu z USA na Ukrainę – powiedział Dale Perry, Prezes ERU Corporation.

– Zakontraktowaliśmy ten wolumen, aby wprowadzić go do systemu i przechowywać go w celu późniejszego dostarczenia konsumentom w sezonie zimowym. W ten sposób przyczyniamy się do bezpieczeństwa energetycznego kraju w czasie niepewnej i szczególnie ryzykownej zimie przełomu 2019 i 2020 – powiedział Yaroslav Mudryy, Dyrektor ERU TRADING LLC. – W tym przypadku, biorąc pod uwagę dobrze rozwinięty system transportu gazu, Ukraina nie musi być ostatnim miejscem docelowym amerykańskiego LNG. Gaz ten może być z powodzeniem dostarczany do krajów takich jak Węgry, Rumunia, a nawet Mołdawia – dodał.

PGNiG i ERU współpracują od kilku lat. W sierpniu 2016 roku PGNiG eksport gazu na Ukrainę, gdzie odbiorcą był właśnie ukraiński partner handlowy. W przeszłości obie firmy dostarczały wspólnie gaz ziemny na potrzeby własne ukraińskiego operatora sieci przesyłowych i magazynów Ukrtransgaz.

PGNiG

Jakóbik: Układ Polska-Ukraina-USA na zakup LNG?