PGNiG nie znalazło gazu w Copernicusie na szelfie norweskim

16 września 2022, 10:00 Alert

Fiaskiem zakończyło się poszukiwanie węglowodorów zrealizowanych na odwiercie poszukiwawczym PGNiG Norway, gdzie spółka jest operatorem. Po przeprowadzeniu odwiertu okazało się, że nie natrafiono na żaden pokład węglowodorów – poinformowała w komunikacie spółka Longboat.

Odwiert Copernicus fot Longboat Norge
Odwiert Copernicus fot Longboat Norge

Odwiert poszukiwawczy Copernicus 6608/1-1S został wykonany na koncesji PL1017 na norweskim szelfie kontynentalnym, gdzie PGNiG Norway posiada 50 procent udziałów i jest jego operatorem. Partnerami przy realizacji projektu są Equinor, który ma 40 procent udziałów oraz Longboat Energy Norge, które posiada 10 procent udziałów.

Wiercenie odwiertu wykonanego przez platformę Deepsea Yantai rozpoczęło się pod koniec sierpnia, dwa tygodnie po uzyskaniu zgody na wiercenie oraz dwa miesiące po uzyskaniu zgody na dokonywanie odwiertów poszukiwawczych na bloku 6608/1. Odwiert Copernicus zlokalizowany jest na wyżynie Utgar, w regionie basenu Vøring na Morzu Norweskim.

Wcześniejsze szacunki oparte na badaniach sejsmicznych wskazywały, że w tej lokacji mogą znajdować się węglowodorowy w ilości co najmniej 254 mln boe (baryłka przeliczeniowa ropy) z perspektywą wzrostu do 471 mln boe.

Według firmy Longboat, odwiert został wywiercony do całkowitej głębokości pionowej 2400 metrów poniżej poziomu morza, a prace wiertnicze zostały przeprowadzone zgodnie z harmonogramem i poniżej budżetu. Podczas gdy rejestrowano odczyty gazu w tle, w odwiercie nie zaobserwowano obecności węglowodorów.

To kolejny „suchy” odwiert wykonany na koncesji, w której udziały ma PGNiG w ostatnich tygodniach. Pod koniec sierpnia okazało się, że odwiert 6507/3-16 na polu Skarv gdzie operatorem jest Aker, który ma 80 procent udziałów w partnerstwie z PGNiG który ma 20 procent, również jest suchy.

Longboat/Mariusz Marszałkowski

Gazprom obiecuje zwrot z Europy do Azji po porażce Nord Stream 2