Orlen czeka na sankcje, które pozwolą mu legalnie porzucić ropę z Rosji

20 grudnia 2022, 15:15 Alert

Rosyjski Kommiersant stawia tezę, że Polska i Niemcy nie porzucą ropy z Rosji pomimo deklaracji, że zrobią to do końca 2022 roku. Orlen przekonuje, że wprowadzenie sankcji na dostawy północną nitką Ropociągu Przyjaźń to umożliwi.

Stacja paliw PKN Orlen. Fot. PKN Orlen
Stacja paliw PKN Orlen. Fot. PKN Orlen

PKN Orlen posiada dwie umowy z Rosjanami: jedną z Rosnieftem do stycznia 2023 roku i drugą z Tatnieftem do końca 2024 roku. Kommiersant informował, że ta firma oraz jego odpowiedniki działające w Niemczech dalej występują do rosyjskiego operatora Transnieft o dostęp do przepustowości Ropociągu Przyjaźń, którego północna nitka zaopatruje Polskę i Niemcy przez Białoruś.

– PKN Orlen nie przedłuży kontraktu długoterminowego, który wygasa w styczniu 2023 roku. Jedyny obowiązujący kontrakt na dostawy ropy rosyjskiej w roku 2023 przestanie być realizowany w momencie wprowadzenia sankcji, na co jesteśmy przygotowani, ponieważ konsekwentna dywersyfikacja dostaw ropy, w tym poprzez partnerstwa strategiczne przyczyniła się do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego nie tylko Polski, ale całego regionu – przekonuje Orlen w komentarzu dla BiznesAlert.pl. – Obecnie już 70 procent surowca do wszystkich rafinerii Grupy Orlen w Polsce, Czechach i na Litwie pochodzi z kierunków alternatywnych do rosyjskiego, a jeszcze w 2015 roku do rafinerii Grupy Orlen trafiało prawie 100 procent ropy z Rosji.

– Jednocześnie przypominamy, że PKN Orlen zrezygnował z dostaw ropy rosyjskiej drogą morską z początkiem wybuchu wojny. Wielu wiodących producentów europejskich postąpiło podobnie – dodaje spółka.

BiznesAlert.pl ustalił w resorcie klimatu i środowiska, że Polska oraz Niemcy zabiegają o sankcje unijne na dostawy ropy przez północną nitkę Ropociągu Przyjaźń. Wprowadzenie obostrzeń pozwoliłoby PKN Orlen porzucić obowiązujące kontrakty bez konieczności płacenia kar. Póki co nie ma rozstrzygnięcia w tej sprawie. Kolejne sankcje Zachodu w energetyce przeciwko Rosji to odpowiedź na jej inwazję na Ukrainę trwającą od lutego 2022 roku.

Wojciech Jakóbik

Polska i Niemcy zabiegają o sankcje na dostawy ropy rosyjskiej przez Ropociąg Przyjaźń