PKP PLK dementuje informacje o utracie środków UE dla polskich

25 czerwca 2015, 16:01 Infrastruktura

OŚWIADCZENIE

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oświadczają, że informacje przekazane mediom przez kilku przedstawicieli branży kolejowej są nieprawdziwe i mogą wprowadzać odbiorców w błąd. Opierają się one na całkowicie kłamliwej tezie, jakoby w latach 2014 – 2020 polska kolej miała stracić ponad 40 mld zł. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie.

Polska kolej jest przygotowana do nowej perspektywy UE. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w tym czasie zainwestują ponad 50 mld zł w modernizację sieci kolejowej w całym kraju. Nieprawdą jest informacja, że PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. nie zakontraktowały do tej pory ani jednego projektu inwestycyjnego, który będzie finansowany ze środków europejskich w nowej perspektywie UE na lata 2014 – 2020. W ostatnich tygodniach podpisane zostały umowy m.in. na modernizację systemu sterowania ruchem na linii E59 między Poznaniem a Wrocławiem oraz przebudowę stacji Warszawa Gdańska. W najbliższych tygodniach dojdą kolejne: na modernizację części trasy Warszawa – Radom, odcinka linii łączącej Kraków z Katowicami oraz budowy łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie – Kraków Krzemionki. Już w lutym PLK złożyły wnioski do nowego, unijnego instrumentu finansowania inwestycji infrastrukturalnych Connecting Europe Facility (CEF) na 11 projektów inwestycyjnych o łącznej wartości ponad 10 mld zł.

Jeszcze w tym roku zostaną ogłoszone przetargi na inwestycje finansowane ze środków nowej perspektywy o łącznej wartości ok. 11 mld zł. Jednocześnie trwają zaawansowane prace nad studiami wykonalności dla kilkudziesięciu innych projektów inwestycyjnych. Dzięki temu w kolejnych latach wydatki na modernizację sieci kolejowej zarządzanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. będą utrzymywać się na średnim poziomie ok. 8 mld zł rocznie. Pozwoli to nie tylko na skokową poprawę stanu infrastruktury kolejowej w skali całego kraju, ale również na utrzymanie dynamicznego rozwoju firm wykonujących prace budowlane na rzecz kolei.

Warto dodać, że obecny poziom ok. 8 mld zł wydatków rocznie, jest wyjątkowo trudny dla prowadzenia ruchu pociągów. Ci, którzy oczekiwaliby prac na większą skalę, skumulowanych w jednym roku, muszą zdawać sobie sprawę, ze wiązałoby się to z istotnymi utrudnieniami w ruchu pasażerskim i towarowym, a także z zagrożeniem jakości prowadzonych prac. Już teraz PLK musi się mierzyć z sytuacją, gdy prace niektórych wykonawców są niewłaściwej jakości i wymagają poprawy.

Dziwią zarzuty dotyczące długiego czasu przygotowania inwestycji w stosunku do czasu jej realizacji. Dla doświadczonych i profesjonalnych wykonawców projektów inwestycyjnych, nie tylko w branży kolejowej, nie jest to żadne zaskoczenie. Taka jest specyfika realizacji dużych projektów infrastrukturalnych.

Odnosząc się do kwestii współpracy PLK z wykonawcami przypominamy, że już trzy lata temu zarządca infrastruktury wprowadził fundamentalne zmiany w sposobie realizacji inwestycji – ich planowaniu, przygotowaniu i nadzorowaniu. Objęły one m.in. urealnienie harmonogramów, wprowadzenie profesjonalnego monitoringu projektów oraz kompleksowe zarządzanie ryzykiem. PLK wprowadziła wiele nowych, przyjaznych wykonawcom rozwiązań, wypracowanych m.in. w ramach Forum Inwestycyjnego. Dotyczyły one m.in. wcześniejszego zaliczkowania prac, wprowadzenia płatności częściowych, usprawnienia procesu zgłaszania roszczeń. Obecnie wykonawcy mogą liczyć na rzetelną ocenę takich zgłoszeń i decyzje, w przypadku uznania ich zasadności. To wszystko dotyczy nowo podpisywanych kontraktów, tymczasem autorzy odnoszą się do umów podpisywanych ok. 5 lat temu. Wtedy wykonawcy podpisywali kontrakty w sposób nieprzymuszony a dzisiaj w niektórych przypadkach roszczą sobie prawa większe niż wynikałoby to z tych umów.