Emisja euroobligacji może wesprzeć rozbudowę Elektrowni Ostrołęka

2 lutego 2017, 13:30 Alert

Budowa Ostrołęki C może być finansowana przy udziale zewnętrznych źródeł, nie jest wykluczona emisja euroobligacji – poinformował p.o. prezesa Energi Jacek Kościelniak.

Elektrownia Ostrołęka. Wizualizacja bloku C na węgiel. Fot. Energa
Elektrownia Ostrołęka. Wizualizacja bloku C na węgiel. Fot. Energa

Nowy blok energetyczny opalany węglem kamiennym klasy 1.000 MW w Elektrowni Ostrołęka to wspólny projekt Energi i Enei. Obie spółki będą mieć po 50 proc. udziałów w spółce celowej Elektrownia Ostrołęka, do realizacji projektu budowy nowego bloku.

„Jesteśmy praktycznie przygotowani, by sformułować warunki zamówienia i ogłosić przetarg. W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie komitetu sterującego i będziemy formułować specyfikację istotnych warunków zamówienia i przetarg zostanie ogłoszony najszybciej jak to będzie możliwe” – powiedział Kościelniak na spotkaniu z dziennikarzami.

Poinformował, że zgodnie z harmonogramem „pewne techniczne czynności ruszą jesienią tego roku, a mocniej budowa ruszy wiosną 2018 roku”. Inwestycja ma być zakończona w drugiej połowie 2023 r. Jej koszt szacowany jest na 5,5-6 mld zł.

P.o. prezesa Energi pytany o finansowanie budowy bloku, odpowiedział: „Jesteśmy w konsorcjum z Eneą w tym projekcie inwestycyjnym, ale nie odżegnujemy się od pozyskania zewnętrznego finansowania, w każdej możliwej formie, nawet euroobligacji”.

Polska Agencja Prasowa