Polacy pomogli Norwegii. Nie będzie unijnego zakazu odwiertów w Arktyce

20 marca 2017, 09:15 Alert

Parlament Europejski zagłosował przeciwko niewiążącemu wezwaniu do zakazu poszukiwań ropy i gazu w Arktyce.

Platforma wydobywcza na Morzu Północnym

16 marca parlamentarzyści w głosowaniu 414 do 180 opowiedzieli się przeciwko zakazowi poszukiwań w Arktyce i za wzmocnioną współpracą Komisji Europejskiej i państw członkowskich w celu ustalenia międzynarodowych zasad tego rodzaju prac.

Ekolodzy chcą zakazu

Zieloni w Parlamencie Europejskim i ekologiczne organizacje pozarządowe wyraziły zaniepokojenie planami Norwegii, która chce rozwijać wydobycie na Morzu Barentsa. Opowiadają się za zakazem odwiertów na zamarzających wodach. Jednak Oslo zapewnia , że odwierty odbędą się daleko od Arktyki na wodach, które nie zamarzają, więc apel nie odbije się negatywnie na norweskiej działalności. Norwedzy lobbowali przeciwko zapisom raportu na temat ich działalności.

W ostatecznej wersji autorzy raportu z Estonii i Finlandii przekonują, że poszukiwania węglowodorów w Arktyce leżą w gestii państw członkowskich, ale powinny odbywać się w zgodzie z prawem i najwyższymi standardami środowiskowymi. Nie ma wzmianki o zakazie poszukiwań.

Polski ślad

Jak ustalił BiznesAlert.pl, przeciwko zakazowi opowiedzieli się także Polacy, którzy liczą na współpracę energetyczną z Norwegią i Danią, czyli krajami arktycznymi zainteresowanymi odwiertami. Wspólnota interesów została zaznaczona podczas szczytu NATO, gdzie Polska, Dania i Norwegia opowiedziały się za zabezpieczeniem morskich szlaków dostaw w Arktyce i na Morzu Bałtyckim przed nowymi zagrożeniami. Z ich inspiracji w komunikacie ze Szczytu pojawiły się zapisy na ten temat.

Polacy, Duńczycy i Norwedzy przygotowują się do realizacji projektu Korytarza Norweskiego, czyli połączenia gazociągowego złóż norweskich z rynkami w Polsce i Danii. W celu zabezpieczenia bazy surowcowej Norwedzy muszą kontynuować poszukiwania. Statoil planuje w nadchodzących latach utrzymać poziom wydobycia w okolicach 100 mld m3 rocznie.

Wojciech Jakóbik