Polak interweniuje w Brukseli by ocalić koks

19 września 2022, 09:45 Alert

Prof. Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego zwrócił się do Komisji Europejskiej z interpelacją w sprawie węgla koksowego. Były premier zabiega o to, aby opłata solidarnościowa, którą zaproponowała przewodnicząca von der Leyen, nie obciążała produkcji tego surowca.

Jerzy Buzek na EKG 2020. Fot. BiznesAlert.plJerzy Buzek na EKG 2020. Fot. BiznesAlert.pl
Jerzy Buzek na EKG 2020. Fot. BiznesAlert.pl

W połowie września Komisja Europejska przedstawiła rozporządzenie w sprawie nadzwyczajnej interwencji w celu rozwiązania problemu rosnących cen energii w Unii Europejskiej. Zaproponowane środki mają złagodzić wpływ wysokich cen energii i chronić konsumentów. Jednym z nich jest opłata solidarnościowa od nadwyżek zysków w sektorach naftowym, gazowym, węglowym i rafineryjnym. Przepisy mają objąć również węgiel koksowy, aby w założeniu zapewnić do niego stabilny dostęp.

W związku z tym profesor Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego wysłał cztery pytania w formie priorytetowej do Komisji Europejskiej. Brzmią one następująco:

– Jakie są, według Komisji, podstawy do nałożenia dodatkowego obciążenia – tymczasowej opaty solidarnościowej na produkcję węgla koksowego i koksownictwo, stanowiących bazę m.in. dla hutnictwa unijnego?

– Jaka jest, według Komisji, korelacja miedzy rosyjską wojną na Ukrainie czy sytuacją na rynku energii UE a cenami węgla koksowego, które na poziomie globalnym wyznaczane są przez rynek australijski?

– Czy, zdaniem Komisji, uwzględnienie węgla koksowego w rozporządzeniu nie stoi w sprzeczności z założeniami planu działania ws. surowców krytycznych z trzeciego września 2020 roku?

– Czy Komisja widzi jeszcze możliwość wyłączenia węgla koksowego i produkcji koksowniczej z rozporządzenia COM/2022/473 final?

W regulaminie Parlamentu Europejskiego czytamy, że każdy poseł może złożyć maksymalnie dwadzieścia pytań w okresie trzech kolejnych miesięcy. Adresat pytania udziela na nie odpowiedzi w ciągu sześciu tygodni od przekazania mu pytania.

Co więcej, każdy poseł może co miesiąc wskazać jedno ze swoich pytań jako pytanie priorytetowe, na które adresat pytania ma udzielić odpowiedzi w ciągu trzech tygodni od przekazania mu pytania. Prof. Buzek określił swoje zapytanie jako priorytet, dlatego odpowiedź powinna nadejść w ciągu niespełna miesiąca.

Jędrzej Stachura

Sasin: Polska eksportuje węgiel koksowy, którego nie da się użyć w domu