Polska wyprzedza tylko Bułgarię w rozwoju infrastruktury do eleketromobilności w UE

1 października 2021, 10:45 Alert

Głównymi barierami rozwoju elektromobilności w Polsce są cena samochodów i mała dostępność punktów ładowania – uważają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Dodali, że Polska posiada obecnie jedynie około 0,8 procent wszystkich punktów ładowania w Unii Europejskiej, w wyniku czego elektoromobilność rozwija się jedynie w kilku miastach.

Ładowanie samochodu elektrycznego. Źródło: freepik.com
Ładowanie samochodu elektrycznego. Źródło: freepik.com

Rozwój elektromobilności w Polsce

– Przez ostatnie 2,5 roku 80 procent samochodów elektrycznych była rejestrowana w siedmiu województwach – stwierdzili analitycy w najnowszym wydaniu „Tygodnika Gospodarczego PIE”. Dodali, że o ile dwa lata temu blisko 30 procent rejestracji odbywało się wokół aglomeracji warszawskiej, obecnie udział ten jest bliższy 23 procent Wzrósł odsetek rejestracji w województwach śląskim (+ pięć pkt. procentowego) oraz pomorskim (+ 2,7 pkt. procentowego.)

Według danych z systemu CEPIK, udział samochodów elektrycznych w ogólnej liczbie rejestrowanych pojazdów osobowych zwiększył się w Polsce w ostatnim roku z 0,3 procent do 0,7 procent Zgodnie z danymi ACEA, w państwach UE odsetek ten wzrósł dwukrotnie, z 3,5 procent do 7,5 procent.

Na polskich drogach wciąż pojawia się zdecydowanie więcej samochodów napędzanych silnikiem diesel – dane CEPIK wskazują, że jest to 33 procent wszystkich pojazdów, podczas gdy średnio w UE odsetek ten nieznacznie przekracza 20 procent.

– Głównymi barierami dla rozwoju elektromobilności są cena oraz mała dostępność punktów ładowania – stwierdzili eksperci PIE. Zwrócili uwagę, że Polska posiada obecnie jedynie ok. 0,8 procent wszystkich punktów w Unii Europejskiej. Z kolei Niemcy mają takich punktów ponad 26 razy więcej. – Nasz kraj jest również drugim najsłabszym w UE pod względem liczby punktów ładowania – dodali.

Celem państw UE jest przygotowanie jednego punktu ładowania na każde 10 pojazdów elektrycznych. Analitycy przypomnieli, że we wrześniu 2020 roku w Polsce plan wykonano w 12 procent. Niżej znalazła się tylko Bułgaria (8 procent), a liderami są: Litwa, Łotwa i Holandia.

Według przytoczonych przez PIE badań, Polacy chcą sięgać po samochody elektryczne. Sondaż InsightOut Lab przygotowany we współpracy z marką Volkswagen wskazuje, że połowa ankietowanych osób chce mieć taki samochód, a 22 procent bierze pod uwagę jego zakup. Z kolei 97 procent posiadaczy aut elektrycznych zadeklarowało, że nie zamieniłoby go na spalinowe. Właściciele samochodów elektrycznych są uprawnieni do korzystania z buspasów i darmowego parkowania w strefach płatnego postoju – według badań, przywileje te są atrakcyjne dla 66 procent ankietowanych Polaków.

Polska Agencja Prasowa/Mariusz Marszałkowski