Australijczycy idą do sądu z Ministerstwem Środowiska

3 kwietnia 2018, 09:15 Alert

Prairie Mining podjęło działania prawne przeciwko ministerstwu środowiska w sprawie kopalni Jan Karski – poinformowalo Prairie Mining w komunikacie. Spółka w grudniu 2017 złożyła wniosek o udzielenie prawa pierwszeństwa do zawarcia umowy użytkowania, na co resort energii miał trzy miesiące.

Fot.: Prairie Mining. Wizualizacja kopalni Jan Karski

Ministerstwo opóźnia postępowania?

Prairie Mining podjęło działania prawne przeciwko ministerstwu energii w sprawie kopalni Jan Karski – poinformowało Prairie Mining w komunikacie. Spółka w grudniu 2017 złożyła wniosek o ustanowienie prawa użytkowania, na co resort energii miał trzy miesiące. Umowa użytkowania nie została zawarta w tym okresie – co zdaniem spółki – oznacza złamanie przepisów.

W przypadku, gdy umowa nie zostanie zawarta, inne podmioty mogą składać wniosek o koncesję wydobywczą na obszar koncesyjny Jan Karski. „Działania prawne rozpoczęte jednak przez Prairie przed polskim sądem mają zapobiec udzieleniu przez ministerstwo energii koncesji innym podmiotom do czasu aż zakończona zostanie procedura prawna” – podała spółka.

Prairie dodało, że nie wyklucza też podjęcia innych działań w celu zachowania swoich praw. Spółka poinformowała także, że nie otrzymała jeszcze decyzji środowiskowej, nie mogła więc złożyć wniosku o koncesję wydobywczą. Do 2 kwietnia 2018 r. Prairie było jedynym podmiotem, który miał prawo do złożenia takiego wniosku.

Polska Agencja Prasowa