Projekt nowelizacji ustawy górniczej trafi do komisji sejmowej

20 września 2021, 06:30 Alert

Projekt nowelizacji tzw. ustawy górniczej trafi do komisji sejmowej ds. energii, klimatu i aktywów państwowych. W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie tego projektu.

Korytarz kopalni. Fot. Bogdanka
Korytarz kopalni. Fot. Bogdanka

Projekt ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw wydłuża do końca 2023 roku możliwość przekazywania kopalń do spółki restrukturyzacyjnej oraz ich likwidacji ze środków budżetowych przez kolejne cztery lata, do końca 2027 roku. Nowela przedłuża też regulacje dotyczące osłon dla górników.

Wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń w Sejmie podkreślał, że ustawa jest kontynuacją procesu systemowych zmian w polskim górnictwie węgla kamiennego, który dzięki zgodzie Komisji Europejskiej umożliwia pomoc dla branży.

Chodzi zarówno o możliwość dalszego przekazywania i likwidacji majątku kopalń przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK) ze środków budżetowych, jak i przedłużenie działania instrumentów osłonowych: urlopów przedemerytalnych dla górników dołowych oraz pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla, a także jednorazowych odpraw pieniężnych dla tych pracowników likwidowanych kopalń, którzy zdecydują się odejść z pracy.

Soboń zaznaczył, że projekt uwzględnia zapisy umowy społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji woj. śląskiego, która została podpisana 28 maja 2021 roku w Katowicach. Zawiera ona m.in. rozpisany do 2049 roku harmonogram wygaszania kopalń węgla energetycznego w Polsce. Jak już wcześniej zapowiadali przedstawiciele MAP, po notyfikacji zapisów Umowy w Komisji Europejskiej, przygotowany zostanie projekt nowej ustawy górniczej. Wcześniej jednak restrukturyzacja sektora ma być prowadzona w oparciu o przepisy znowelizowanej dotychczasowej ustawy, której pierwsze czytanie odbyło się w piątek w Sejmie.

– Rozmawiamy z Komisją Europejską, chciałbym aby te rozmowy pozwoliły nam na to, aby jak najszybciej wypracować już dużą ustawę i notyfikować tę dużą ustawę, która rozwiązywałaby w systemowy sposób kwestie wsparcia pomocą publiczną likwidowanego sektora górnictwa węgla kamiennego – bo chcę, żeby to tutaj też wybrzmiało: mu nie mówimy dzisiaj – dając szczodre ze strony państwa warunki dla odchodzących od ciężkiej pracy pracowników górniczych spółek – o restrukturyzacji tego sektora, tylko o jego likwidacji – powiedział Soboń.

Projekt nowelizacji zakłada, że do SRK będą mogły trafiać kopalnie (lub ich wydzielony majątek), których likwidację rozpoczęto w okresie od pierwszego września 2021 roku do 31 grudnia 2023 roku. Ponadto projekt umożliwia do końca 2027 roku dalsze finansowanie z budżetu państwa zadań obecnie realizowanych przez spółkę restrukturyzacyjną. Natomiast pracownicy, przeniesieni do SRK wraz z majątkiem, będą korzystać (jak dotąd) z osłon socjalnych – urlopów górniczych i jednorazowych odpraw pieniężnych.

Warunki osłon dla odchodzących z pracy górników będą takie, jakie wynegocjowano w podpisanej w końcu maja br. Umowie społecznej, dotyczącej zasad i tempa transformacji górnictwa. Oznacza to podniesienie wysokości świadczenia na tzw. urlopie górniczym z 75 do 80 proc. dotychczasowego wynagrodzenia górnika oraz podniesienie wielkości jednorazowej odprawy pieniężnej do 120 tys. zł „na rękę”.

– Ma to oczywiście wpływ na budżet i zwiększa limit wydatków, który został zapisany w budżecie państwo do kwoty 8 mld 245 mln zł, przy czym te zadania, które dzisiaj proponujemy, związane z likwidacją majątku oraz osłonami dla dokładnie 3719 pracowników, którzy odejdą z górnictwa wraz z likwidowanymi jednostkami (w oparciu o nowelizowaną ustawę górniczą mają być likwidowane kopalnie Pokój oraz Jastrzębie III – PAP) to jest kwota nieco ponad 2 mld zł – powiedział wiceminister. Około 1 mld zł to koszty urlopów pracowniczych, 164 mln zł jednorazowe odprawy, likwidacja majątku pokopalnianego – 669 mln zł, resztę kosztów m.in. pochłonie naprawianie szkód górniczych i renty wyrównawcze.

Przedstawiający stanowisko KO Krzysztof Gadowski zadeklarował, że jego klub chce pracować nad projektem nowelizacji, ale będzie domagał się nie tylko zapewnienia osłon socjalnych, ale też gwarancji stworzenia nowych inwestycji i miejsc pracy na Śląsku, które zastąpią te likwidowane w górnictwie. Jak ocenił poseł, likwidacja górnictwa to właściwy kierunek, jednak zarzucił przedstawicielom rządu zaniechania, które – jego zdaniem – miały miejsce w poprzednich latach. Przytaczał wypowiedzi polityków PiS, którzy zapowiadali, że nie będą zamykać kopalń, a polska energetyka będzie opierała się na polskim węglu. Krytykował też import milionów ton tego surowca z Rosji i mówił o trwonieniu środków na naprawę branży.

Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

Soboń: Polska rozpoczęła rozmowy z KE o programie na rzecz górnictwa