Strajkuje druga rafineria na Białorusi. Ta, która może odbierać ropę z Polski

18 sierpnia 2020, 17:30 Alert

Pracownicy Rafinerii Mozyrz na Białorusi, która mogłaby w przyszłości odbierać ropę z Polski z pomocą rewersu Ropociągu Przyjaźń, protestują przeciwko Aleksandrowi Łukaszence.

Rafineria Mozyrz. Fot. JSC Mozyr Oil Refinery

Ekipa Rafinerii Mozyrz na Białorusi poszła w ślad pracowników Rafinerii Naftan w Nowopołocku i protestuje po sfałszowanych wyborach prezydenckich wygranych przez Aleksandra Łukaszenkę. Obiekt w Mozyrzu może w przyszłości odbierać ropę naftową z Polski. Naftan odbiera już surowiec z USA. Nie wiadomo jak zmiany polityczne na Białorusi wpłyną na dywersyfikację dostaw i plan zmniejszenia zależności od surowca rosyjskiego deklarowany przez Łukaszenkę.

Przedstawiciele USA i Unii Europejskiej rozważają wprowadzenie sankcji w odpowiedzi na prześladowania protestujących przez Mińsk. Mówią jednak o sankcjach personalnych, a nie gospodarczych, zmniejszając prawdopodobieństwo pojawienia się ograniczeń dostaw ropy na Białoruś.

Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Gorący sierpień na Białorusi. Czy nastąpi przesilenie?