Ropa kończy tydzień na 10-procentowym minusie

21 grudnia 2018, 09:45 Alert

Ropa WTI w USA drożeje o ponad 1 proc., jednak w całym tygodniu jest na minusie o ok. 10 proc. Rynki obawiają się, czy zapowiadane obniżenie wydobycia surowca przez OPEC wystarczy, by zrównoważyć podaż płynącą ze złóż łupkowych w Ameryce Północnej.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 46,43 USD za baryłkę, po zwyżce o 1,2 proc. Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 54,96 USD za baryłkę, po wzroście ceny o 1,1 proc.

OPEC i państwa stowarzyszone mają opublikować w piątek szczegóły strategii w celu stabilizacji rynku ropy – wynika z nieoficjalnych informacji. Doniesienia mówią o obniżeniu wydobycia o ok. 3 proc., co jest bliskie oczekiwaniom rynku.

„Popyt jest tutaj większym problemem, ponieważ sojusz OPEC+ zmniejszy wydobycie od stycznia, podczas gdy wątpliwe jest, czy tempo produkcji ropy z łupków (w Ameryce Północnej – PAP) może być utrzymane przy takich cenach” – uważa Hong Sungki, trader surowców w NH Investments & Securities w Seulu.

„Biorąc pod uwagę, że ceny ropy pozostały niskie do połowy 2017 r. po tym, jak w 2016 r. OPEC zgodził się obniżyć produkcję, to powinno ponownie zająć trochę czasu, zanim rynek zobaczy równowagę” – dodał.

Polska Agencja Prasowa