Ropa Rosji w rublach bez klientów. Komisja nie odpuszcza wobec gróźb przerwy dostaw gazu

26 kwietnia 2022, 06:00 Alert

Rosjanie zaoferowali ropę do opłacenia w rublach i nie znaleźli klientów. Trwa dyskusja o wprowadzeniu rubli do kontraktów gazowych. Komisja Europejska dopuszcza kompromis, ale nie płatności w walucie rosyjskiej. Rosjanie grożą, że przerwą dostawy gazu, jeżeli nie otrzymają płatności w rublach.

Schemat pośrednictwa Gazprombanku. Grafika: Gazprombank.
Schemat pośrednictwa Gazprombanku. Grafika: Gazprombank.

Rosnieft nie znalazł klientów do zakupu ropy w rublach – przekonuje pięciu handlarzy ankietowanych anonimowo przez Reuters. Rosjanie mają coraz większy problem ze sprzedażą baryłek przez sankcje zachodnie. Rosjanie zaoferowali 6,5 mln ton mieszanek ropy Urals, Siberian Light, Sokol i ESPO z portów rosyjskich na maj i czerwiec, ale nie pojawiły się żadne oferty kupna. Jedno ze źródeł Reutersa przekonuje, że celem oferty była komunikacja woli przyjmowania płatności w rublach.

Gazprom domaga się płatności w rublach za dostawy gazu, ale realizowane za pośrednictwem Gazprombanku. Komisja Europejska zaleciła początkowo, by kraje unijne nie płaciły w rublach, ale przedstawiła potem plan kompromisowy po ogłoszeniu dekretu prezydenta Władimira Putina określającego w jaki sposób klienci europejscy mają płacić za gaz rosyjski. Dokument zakłada, że Gazprombank brany pod uwagę jako cel sankcji zachodnich za atak na Ukrainę, byłby pośrednikiem w zamianie walut zachodnich (euro lub dolary) na ruble.

– Oczekiwanie Rosji, że jej gaz musi być opłacany rublach wystąpiło równolegle ze znacznym wzrostem wartości tej waluty – piszą Maria Demertzis i Francesco Papadia w ośrodku Bruegel. Przypominają, że płatności w rublach oznaczałyby ominięcie sankcji wobec Banku Centralnego Rosji. Jednakże Rosjanie chcą zaangażować w wymianę giełdę moskiewską zamiast tego podmiotu. Komisja Europejska zleciła z kolei płatności w euro lub dolarach na specjalne konta Gazprombanku przy zastrzeżeniu, że Rosjanie zatwierdzą taki sposób płatności. – Firmy z płatnością w euro lub dolarach w kontraktach nie powinny ulegać rosyjskim żądaniom. Byłoby to rozwiązanie niezgodne z sankcjami wprowadzonymi dotychczas – powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Kaisa Itkonen cytowana przez Reuters 25 kwietnia.

Rosjanie grozili w przeszłości, że jeśli Europejczycy nie będą płacić w rublach, dojdzie do przerwy dostaw gazu. Jeżeli natomiast nie zrealizują zapisów kontraktu opisującego walutę płatności i wymagającego obustronnej zgody do zmian, będzie istniała możliwość zakończenia umowy lub nawet sporu sądowego.

Reuters/Wojciech Jakóbik

Komisja chce kompromisu w sporze o ruble, by gaz z Rosji dalej płynął do Europy